Kliknij tutaj --> 🦛 pierwsza pomoc dla ptaków
W tym celu w My Animals uczymy Cię wszystkiego, co musisz wiedzieć o pierwszej pomocy dla psów. Tak jak my, nasze zwierzaki również potrzebują apteczki, która pozwoli nam być przygotowanym na każdą sytuację. Dlatego ważne jest, aby wiedzieć, czego potrzebujemy. Bądź przygotowany na pierwszą pomoc dla psa
Zobacz, jak udzielić pierwszej pomocy dziecku, które się zakrztusi. Co robić, gdy dziecko straci przytomność, a jego twarz zrobi się sina? Jak usunąć ciało o
Podstawowy kurs pediatryczny z zakresu udzielania pierwszej pomocy dzieciom: kurs obejmuje 7 godzin (1 dzień), każdy uczestnik otrzymuje certyfikat ukończenia kursu pediatrycznego, otwarte zapisy na kurs prowadzimy w czterech miastach: Poznań, Warszawa, Kraków, Sopot. szkolenie dla grupy zorganizowanej możemy przeprowadzić w dowolnym
Wygodny format i aktualna, kompleksowa wiedza. Poradnik prawny Procedury postępowania w sytuacjach kryzysowych oraz zagrożenia zdrowia i życia to pakiet wzorcowych procedur, aktualne dokumentacje, podstawy prawne oraz materiały edukacyjne dla rodziców. Format ułatwiający zawieszenie poradnika w widocznym miejscu pomoże skorzystać z
Informacje o Pet Care Apteczka pierwsza pomoc dla psa lub kota - 13152675017 w archiwum Allegro. Data zakończenia 2023-04-24 - cena 49 zł
Site De Rencontre Le Plus Populaire Au Québec. LISTA OŚRODKÓW REHABILITACJI DZIKICH ZWIERZĄT I LECZNIC WETERYNARYJNYCH UDZIELAJĄCYCH POMOCY W POLSCE – stan na wrzesień 2021 WOJ. DOLNOŚLĄSKIE Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt EKOSTRAŻ (status ośrodka GDOŚ)ul. Spółdzielcza 13/4, 51-662 Wrocław adres Ośrodka: Miłoszowicka 67tel.: 605 78 22 14 (całodobowo, pogotowie dla ptaków i małych ssaków),883 404 888 (telefon ogólny),e-mail: info@ Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt w Kątnej (status ośrodka GDOŚ) – ptaki i ssakiAdres Ośrodka, Gabinetu Weterynaryjnego oraz Hotelu dla Zwierząt „Kątna”; lek. wet. Tomasz Grabiński55-093 Kiełczów, Kątna 7, gmina Długołękatel.: woj. dolnośląskie: 502 518 855 (alarmowy) lub 71/ 314 75 66tel.: woj. opolskie: 667 993 993e-mail: grabinski@ Ośrodek Leczenia i Rehabilitacji Dzikich Zwierząt (status ośrodka GDOŚ) – ptaki i ssakiprzy Ośrodku Badań Środowiska Leśnego i Hodowli Zwierząt ŁownychZłotówek 1; 55-106 Zawonia (35 km od Wrocławia)tel.: 71/ 312 71 11, 71/ 320 53 75, 71/ 320 53 60 Przychodnia Weterynaryjna „ZWIERZYNIEC” – Ośrodek Diagnostyki i Leczenia Zwierząt EgzotycznychBulwar Ikara 31B, 54-130 Wrocławtel.: 71/ 756 80 40e-mail: lecznica@ Ośrodek rehabilitacji Dzikich Zwierząt przy Parku Krajobrazowym „Chełmy” (status ośrodka GDOŚ) – ptaki i małe ssakiMyślibórz 11, 59-411 Paszowicetel. 76/ 870 80 02 Fundacja Ośrodek Leczenia i Rehabilitacji Dzikich Zwierząt „Puchaczówka” (status ośrodka GDOŚ) ptaki i ssakiWyszonowice 36 b, 57 – 120 Wiązówtel. 534 997 955e-mail: fundacjapuchaczowka@ Ośrodek rehabilitacji „Jerzy dla jeży” w Kłodzku (status ośrodka GDOŚ) – jeżeOpiekun ośrodka: Jerzy Garaul. Lutycka 14 A/2, 57 – 300 Kłodzkotel. 505 140 960, 74/ 86-58-406 e-mail: @ Grupa do Badań i Ochrony Nietoperzy Polskiego Towarzystwa Przyjaciół Przyrody „pro Natura” – nietoperzeul. Podwale 75, 50-449 Wrocław,tel., fax.: 71/ 343 47 49, 71/ 343 41 77, 71/ 341 88 88 w. pronatura@ Fundacja Ochrony Przyrody i Rozwoju Turystyki „FOPIT-GOBI” (status ośrodka GDOŚ) ptaki i ssaki Raczkowa 2B, 59-241 Legnickie Pole (15 min na południe od Legnicy) tel. 603 844 977 @ Ośrodek rehabilitacji zwierząt w Tomaszowie Bolesławieckim „Klekusiowo” (status ośrodka GDOŚ) ptaki i ssaki Tomaszów Bolesławiecki 165a, 59-720 Raciborowice Górne (koło Bolesławca) tel. 508 260 452 E-mail: info@ Wrocławska Grupa Chiropterologiczna – nietoperzeul. Małomicka 64/2, 59-300 Lubin,tel.: 601 505 314 – Sławomir Telatyński, 71/ 787 89 80 – Marek Furmankiewicz,e-mail: wrogruc@ Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt – WrocławAdres: ul. Ślazowa 2; 51-007 Wrocławtel.: 071-362-56-74e-mail: schronisko_wroclaw@ WOJ. KUJAWSKO-POMORSKIE Ośrodek rehabilitacji ptaków przy Gostyńsko-Włocławskim Parku Krajobrazowym (status ośrodka GDOŚ) – ptaki drapieżne, brodzące, blaszkodziobeul. Zamkowa 11, 87-820 Kowaltel.: 605 100 613, 54/ 28-42-226 Adres ośrodka: Dębniaki 33A, 87-820 Włocławektel.: 724 336 357 – czynny od 7:30 do 15:30e-mail: gwpk@ Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt Dzikich (ośrodek statusie GDOŚ) – ptaki i ssakiRenata Nowicka/Maciej KrzywdzińskiGabinet Weterynaryjny Animal Patrolul. Wierzbowa 2, 86-061 KobylarniaOśrodek w: Olimpin, gm. Nowa Wieś Wielkatel. kom.: 603 864 708 (główny), 513 158 780 lub 781 Bydgoski Sztab Zarządzania Kryzysowego – telefonicznie udzielają informacji co zrobić ze znalezionym dzikim zwierzakiemtel.: 52/ 585 98 88 Spółka partnerska „Czapla” – Gabinet Lekarzy Weterynarii K. Żywna i Partnerzy (status ośrodka GDOŚ) ssaki i ptaki Podlaski, gm. Szubin oraz ul. Centralna108 Białe Błota tel. 52/ 349 49 10 Miejskie Schronisko dla Zwierząt – ToruńAdres: ul. Przybyszewskiego 3; 87-100 Toruńtel.: 056-622-48-87 tel. interwencyjny w godz. 16:00-23:00 – 728 323 377e-mail: @ Opiekun Jeży nr 13 – Beata Woźniacka (obecnie Ośrodek GDOŚ) jeżeCzłonek PSOJ Nasze JeżeSolec Kujawski, ul. Sosnowa 28a i 31tel. 504 667 184e-mail: becia_001@ Kasprzyk Krzysztof – nietoperzeul. Pana Tadeusza 4/10,Toruńtel.: 56/ 654 87 14e-mail: kasprzyk@ Wojciechowski Michał – nietoperzeul. Łyskowskiego 25G/77, 87-100 Toruń,tel.: 56/ 648 18 29e-mail: mwojc@ WOJ. LUBELSKIE Egzotarium – schronisko dla zwierząt egzotycznych przy schronisku dla bezdomnych zwierząt w Lublinieul. Metalurgiczna 5, Lublintel. 81/ 466 26 egzotarium: Bartłomiej Gorzkowski – tel.: 608 175 063Założyciel Fundacji Epicrates – zajmuje się gadami na obszarze Katedra i Klinika Chirurgii Zwierząt Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Akademii Rolniczej w Lublinie (status ośrodka GDOŚ) – ptakiul. Głęboka 30, 20-612 Lublin,tel.: 81/ 445 61 93 Ośrodek przy Poleskim Parku Narodowym (status ośrodka GDOŚ) – ssaki i ptakiul. Lubelska 3a, 22-234 Urszulintel.: 82/ 571 30 71Adres ośrodka: Stare Załucze / Zawadówka w gm. Urszuline-mail: poleskipn@ ośrodka: Radosław Olszewski: 500 226 309 Fundacja Lubelska Straż Ochrony ZwierzątOśrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt (status ośrodka GDOŚ) – ptaki i małe ssakiRomanówka 22, 24-204 Wojciechówtel.: 669 190 202 Stowarzyszenie Szansa dla Bociana (status ośrodka GDOŚ) – bociany Kozubszczyzna 142, 21-030 Motycz tel. 798-102-534e-mail: szansadlabociana@ Stowarzyszenie Leśne Pogotowie (status ośrodka GDOŚ) ptaki i ssaki Skrzynice Drugie 60, 23-114 Jabłonna tel. 600 621 121 Schronisko dla bezdomnych psów w Zamościuul. Braterstwa Broni 161, 22-400 Zamośćtel. 84/ 641 12 Piskorski Michał – nietoperzeul. Lotnicza 2 /10, 20-322 Lublin,tel.: 81/ 744 41 17e-mail: mpiskors@ WOJ. LUBUSKIE Zespół Szkół Leśnych w Rogozińcu (status ośrodka GDOŚ) – ptaki szponiasteRogoziniec 115/266-210 Zbąszynektel.: 68/ 384 02 41e-mail: sekretariat@ Ośrodek rehabilitacji zwierząt w Starym Kisielinie (status ośrodka GDOŚ) ptaki i ssaki Zatorze 15, 66-002 Stary Kisielin tel. 662 017 754 Uniwersytet Zielonogórski (status ośrodka GDOŚ) ptaki i ssaki Botaniczna 50a, 65-392 Zielona Góra tel. 601-902-283 e-mail: azylzg@ Technikum Leśne w Starościnie (status ośrodka GDOŚ) – sokołowate i sowy Starościn 34, 69-110 Rzepin tel. 957 596 239 Malpol Statuary Eksperts Sp. z (status ośrodka GDOŚ) ssaki i ptaki Al. Wolności 11, 67-100 Nowa Sól tel. 683 569 856, 667 751 030 Opiekun jeży nr 21 – Grzegorz ZajączkowskiCzłonek PSOJ Nasze JeżeStare Kurowotel.: 502 458 098e-mail: gzajaczkowski@ Opiekun jeży nr 30 – Agnieszka GeorgiczukCzłonek PSOJ Nasze JeżeDroszków k/Zielonej Górytel.: 888 602 920e-mail: agageorg@ LP – Klub Przyrodników – nietoperzeul. 1 maja 22, 66-200 Świebodzin,tel./fax: +48 683828236 WOJ. ŁÓDZKIE Leśnictwo Miejskie – Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt (status ośrodka GDOŚ) – ptaki i ssakiul. Łagiewnicka 305, 91-509 ŁódźOśrodek na ul. Wycieczkowej 103tel/fax: 42/ 659 00 77, wewn: 22e-mail: lesnictwo@ Specjalistyczny gabinet weterynaryjny „Zwierzyniec”Mateusz Michałkiewicz95-002 Glinnik, ul. Słoneczna 1 (koło Zgierza, k/Łodzi)tel.: 605 405 431e-mail: gabinet@ Leśna Osada Edukacyjna w Kole – Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt (status ośrodka GDOŚ) – ptaki i ssakiAdres ośrodka: Koło 115, 97 – 330 Sulejów, gmina Wolbórz, Nadleśnictwo Piotrkówtel.: 44/ 645 18 57 (domowy), tel. kom.: 694 408 878e-mail: piotrkow@ Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt w Psarach (status ośrodka GDOŚ) ptaki i ssaki Psary 30, 96-115 Nowy Kawęczyn tel. 600 289 002 Koło PTOP „Salamandra” w Łodzi – nietoperzeul. Konopnickiej 10, 97-532 Żytnotel.: 664 709 732e-mail: lodz@ Łódzka Grupa Chiropterologiczna – nietoperzeJanusz Hejduk, Uniwersytet Łódzki,tel.: 42/ 635 45 42,e-mail: januszh@ nieformalna działająca na terenie środkowej Polski Hejduk Janusz – nietoperzeul. Tatrzańska 98/6, 93-208 Łódź,tel.: 609 378 275e-mail: januszh@ Janik Katarzyna – nietoperzeŻeromskiego 21/5, 90-736 Łódź,e-mail: janikat@ działania (inwentaryzacje): woj. świętokrzyskie, podkarpackie, dolnośląskie, śląskie, małopolskie i opolskie Jaros Radosław – nietoperzeul. Wojska Polskiego 43/45 m. 2, 95-070 Aleksandrów Łódzki,tel.: 42/ 712 25 62e-mail: radek@ Radzicki Grzegorz – nietoperzeul. Podhalańska 21/67, 93-224 Łódź,tel.: 42/ 647 14 31e-mail: grad@ WOJ. MAŁOPOLSKIE Fundacja DZIKA KLINIKA – Centrum pomocy dla dzikich zwierząt w Krakowie Przyjmowanie dzikich zwierząt zostało wstrzymane ze względu na brak wyłącznie porad Tel.: 790 36 99 36, e-mail: @ Stacja Doświadczalna Kat. Zoologii i Ekologii Wydz. Hodowli i Biologii Zwierząt Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie (status ośrodka GDOŚ) – tylko sokoły i sowyKatedra Zoologii i Ekologii AR w KrakowieAdres: ul. Al. Mickiewicza 24/28, 30-059 Krakówtel.: 12/ 662 41 47; 12/ 662 40 53Adres ośrodka: ul. Spiczakowa 6, 30-199 Krakówe-mail: @ Vetika – Centrum Zdrowia Zwierząt Towarzyszących i Dzikich Fundacja Akcja dla Dzikich Zwierząt (status ośrodka GDOŚ)lek. wet. Karolina Ptakul. Lipska 49, 30-721 Kraków,tel.: 511 195 708, e-mail: przychodnia@ Łukasz Styrylski Centrum (status ośrodka GDOŚ) ptaki i ssaki Skotnicka 11, Tomaszowice Gabinet Weterynaryjny AGAMA (status ośrodka GDOŚ) ptaki, ssaki, gady Mistrzejowice 9, 31-640 Kraków Fundacji „Iskierka” (status ośrodka GDOŚ) ssaki, ptaki, gady, płazy Lubaszowa 58, 33-172 Siedliska tel. 509 254 933 Przychodnia weterynaryjna „Salamandra” Przemysław Baranul. Nowowiejska 3, 30-052 Krakówtel.: 12/ 354 62 29, 606 426 200e-mail: przychodnia@ Gabinet weterynaryjny „Cztery łapy” (ew. przyjmuje dzikie zwierzęta) lek. wet. Marta Jabłońska Białka 349, koło Makowa Podhalańskiego (Babiogórski PN) tel. 502-649-726 Azyl pod lasem (agroturystyka) – ptaki i inne zwierzęta Rabka Zaryte 142a tel. 500-065-202 Speleoklub Beskidzki – nietoperzekontakt – T. Mleczek,e-mail: speleod@ Piksa Krzysztof – nietoperzeSkarżyńskiego 2 m. 303/II,Kraków,tel.: 607 324 587e-mail: krzychu@ WOJ. MAZOWIECKIE Ośrodek Rehabilitacji Ptaków Chronionych „Ptasi Azyl” (status ośrodka GDOŚ) – ptakiMiejski Ogród Zoologiczny w Warszawieul. Ratuszowa 1/3; 03-461 Warszawa Prosimy o dostarczanie ptaków do bramy zoo od strony mostu gdańskiego! tel.: 22/ 670-22-07, 22/ 619 40 41e-mail: azyl@ Fundacja „AVIANGARDA” (status ośrodka GDOŚ) – ptaki drapieżneSpecjalistyczny Ośrodek Rehabilitacyjny Ptaków Szponiastychul. Zjazdowa 8, 07-230 Mostówka (50 km na płn od Warszawy)Patrycja i Waldemar Krasowscytel.: 501 087 147e-mail: fundacja@ Klinika Małych Zwierząt – Choroby Ptaków. Budynek 23 im. L. Staffaul. Ciszewskiego 8, 02-776 Warszawatel.: 22/ 847-37-40; 22/ 853-09-54; 22/ 59-36-104, tel. wew.: 120 05, 120 06, 120 07 Lek. wet. Janusz Lewin – doraźna pomoc zwierzętom dzikimul. Dębowa 17. GRANICA , 05 – 806 Komorówe-mail: @ 22/ 759 10 04, tel. kom.: 602 856 978 lub 512 374 354 Ośrodek przy Zespole Parków Krajobrazowych Mazowieckiego, Chojnowskiego i Brudzeńskiego (status ośrodka GDOŚ) – ptakiul. Sułkowskiego 11, 05–400 Otwocktel./fax: 22/ 779 26 94sekretariat@ ośrodka: Radosław Dąbrowski, tel.: 693 901 462 Ośrodek przy Nadleśnictwie Płock (status ośrodka GDOŚ) – ptaki, ssakiul. Bielska 24, 09 – 400 Płockośrodek jest w miejscowości Miszewo Murowane, Leśnictwo Miszewo, gm. Bodzanówtel.: 24/ 262 77 74plock@ Lasy Miejskie Warszawa – (status ośrodka GDOŚ) – ssakiul. Grochowska 178/184, 04–357 Warszawatel.: 22/ 612 25 60, wew. 201 – sekretariatAdres ośrodka: ul. Prawdziwka 2 (czy ul. Korkowa 170a), Warszawatel. do ośrodka: 22/ 756 34 75 Ośrodek rehabilitacji zwierząt „Jeżurkowo” (status ośrodka GDOŚ) – jeżeMałgorzata Jaworska – Szwedul. Orla 4, Skierdy, Nowy Dwór Mazowiecki, gm. Jabłonnatel. 606 398 996jezurkowo@ Fundacja Straż Ochrony Zwierząt Radom (status ośrodka GDOŚ) – płazy, gady, ptaki, małe ssakiul. Wesoła 22, Wrzosów26-630 Jedlnia Letniskotel.: 512 085 286, 508 050 Exo-Vet Przychodnia Weterynaryjna Szpital Zwierząt Egzotycznych (status ośrodka GDOŚ) gady, ptaki, ssaki Potocka 4, 01-652 Warszawa tel. 22 406 68 12 Fundacja Wzajemnie Pomocni (status ośrodka GDOŚ) – ptaki, ssaki Błędowo 14a, 05-180 Pomiechówek tel. 602 185 497 Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt „Sowi Dwór” (status ośrodka GDOŚ) – płazy, gady, ptaki, małe ssakiJarocin 34, gmina Baboszewo, powiat płońskitel.: 601 368 368mail: @ Ośrodek Rehabilitacji Ptaków Garnek 2, 08-322 Ceranów Telefon/fax: 25 644 02 91 Ośrodek funkcjonuje na terenie Nadbużańskiego Parku Krajobrazowegoul. Kazimierzowska 23, 08-110 Kaliska 93, Łochów 07-130 E-mail: nadbuzanskipk@ Telefon: 25 644 13 71, 601 223 790 Opiekun jeży nr 4 – Grzegorz PyjorCzłonek PSOJ Nasze JeżeWarszawatel.: 602 303 841e-mail: gpyjor@ Opiekun jeży nr 9 – Mariola ZaczyńskaCzłonek PSOJ Nasze JeżeSiedlcetel.: 508 266 912e-mail: @ Opiekun jeży nr 15 – Jolanta Sokalska-SamolewiczCzłonek PSOJ Nasze JeżeWarszawatel.: 505 651 411e-mail: jolsam@ Opiekun jeży nr 18 – Katarzyna Jurkowska-KuklaLipowotel.: 606 312 114e-mail: kjk27@ Fuszara Elżbieta – nietoperzeInstytut Ekologii PAN,Dziekanów Leśny, 05-092 Łomianki,tel.: 22/ 751 30 46 – 49 w. 285,e-mail: e_fuszara@ Fuszara Maciej – nietoperzee-mail: maciek_fuszara@ Kowalski Marek – nietoperzeTowarzystwo Przyrodnicze „Bocian”,Jagiełły 10, 08-110 Siedlce,tel./ fax: 22/ 632 77 78e-mail: marek@ Rachwald Alek – nietoperzeul. Grzybowska 5 /1404, Warszawa,tel.: 608 402 434e-mail: merlin@ WOJ. OPOLSKIE Ośrodek rehabilitacji zwierząt w Suchodańcu (status ośrodka GDOŚ) ssaki, ptaki, płazy i gady Ligonia 35, 47-180 Suchodaniec Kontakt: Gabinet Weterynaryjny, Opolska 32, 47-100 Strzelce OpolskieTelefon: 77/ 461 25 21 Ośrodek rehabilitacji zwierząt w Piotrowicach Nyskich (status ośrodka GDOŚ) ssaki, ptaki, gady Piotrowice Nyskie 18, 48-385 Otmuchów Przychodnia Weterynaryjna „Arka” Szczecinska 8, 48-303 Nysa Telefon: 77/ 448 68 88 Telefon zgłoszeniowy: Marta Węgrzyn: 733 335 401, Robert Ratajski: 668 527 710 Opiekun jeży nr 14 – Elżbieta JurczykCzłonek PSOJ Nasze JeżeNysatel.: 691 781 327e-mail: elzjur@ WOJ. PODKARPACKIE Lecznica dla Zwierząt „ADA” (status ośrodka GDOŚ) – gady, ptaki, ssakiPrzemyśl, ul. Zamoyskiego 15lek wet. Andrzej Fedaczyńskitel. 16/ 678 71 68, tel. kom.: 500 052 574e-mail: @ @ Fundacja Bieszczadziki (status ośrodka GDOŚ) – gady, płazy, ptaki, ssakiBukowsko 277, 38-505 Bukowskotel.: 511 837 783e-mail: bieszczadziki@ I Galicyjskie Koło PTOP „Salamandra” – nietoperzeul. Okulickiego 4, 36-200 Brzozów,tel.: 692 066 963 lub 662 176 687,e-mail: krzygos@ lub krzyjur@ Mleczek Tomasz – nietoperzeul. Szkotnia 5/25, 39-200 Dębica,tel.: 14/ 681 16 71,e-mail: speleod@ WOJ. PODLASKIE Ośrodek Rehabilitacji Ptactwa i Zwierzyny Chronionej (status ośrodka GDOŚ) – ptaki i ssakiMikołajówka 8; 16-411 Szypliszki, (na płn. od Suwałk, płn-wsch Polski)tel.: 87/ 568 10 10, tel. kom.: 508 115 186 Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Ptaków i Ssaków „Przytulisko” (status ośrodka GDOŚ) – ptaki i ssakiNadleśnictwo Krynki; 16-120 Studzionka 3 (45 km na wsch. od Białegostoku)tel.: 85/ 722 86 67 i 85/ 722 96 40,Adres ośrodka: Poczopek 6D, 16-113 Szudziałowo (Leśnictwo Leszczana)Opiekun ośrodka: Arkadiusz Juszczyk – kom.: 665 898 964 Białowieski Park Narodowy (status ośrodka GDOŚ) – ssaki dużePark Pałacowy 11, 17 – 230 Białowieżatel.: 85/ 682 97 00, 85/ 681 20 33 Łomżyński Park Krajobrazowy Doliny Narwi (status ośrodka GDOŚ) – ptakiDrozdowo ul. Główna 52, 18 – 421 Piątnicatel./fax. 86/ 219 21 75, 606 420 429 Ośrodek przy Wigierskim Parku Narodowym (status ośrodka GDOŚ) – ptaki i ssakiKrzywe 82, 16 – 400 Suwałkitel. 87/ 563 25 40Adres ośrodka: Maćkowa Ruda 57, gm. Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt w Biebrzańskim Parku Narodowym (status ośrodka GDOŚ) – ptaki i ssakiOsowiec-Twierdza 8, 19-110 Goniądztel.: 85/ 738 06 20 Adres ośrodka: Ośrodek Hodowli Zachowawczej Konika Polskiego i Rehabilitacji Zwierząt Grzędy 1, 19- 206 Rajgród Osoba odpowiedzialna za ośrodek: Agnieszka Tylkowska – tel.: 85 877 74 92Rezerwowo: Sekretariat BbPN – tel.: 85 738 30 00 Ośrodek rehabilitacji zwierząt w Taciewie (status ośrodka GDOŚ) bociany, drapieżne i sowy Taciewo 33, 16-402 Suwałki tel. 605 979 314E-mail: borgal@ Opiekun jeży nr 7 – Jerzy ZembrowskiCzłonek i założyciel PSOJ Nasze JeżeBiałystoktel.: 602-330-355e-mail: prezes@ Opiekun jeży nr 16 – Lidia RadomskaCzłonek PSOJ Nasze JeżeBiałystoktel.: 667 885 657e-mail: lidia6875@ Błachowski Grzegorz – nietoperzePalmowa 30/7, 15-795 Białystoktel.: 606 998 676e-mail: gblachowski@ Ruczyński Ireneusz – nietoperzeul. Waszkiewicza 1A /1, 17-230 Białowieża,tel.: 85/ 681 27 00e-mail: iruczyns@ WOJ. POMORSKIE Ośrodek Rehabilitacji Ptaków Drapieżnych przy technikum leśnym – Warcino (status ośrodka GDOŚ) – tylko szponiaste i sowyWarcino 1, 77-230 Kępice (w okolicach Koszalin i Słupsk, płn-zach wybrzeże)tel.: 59/ 857 66 01, 59/ 857 66 02, 59/ 85-76-001 e-mail: tlwarcino@ ośrodka: Piotr Szymański – tel.: 692 467 297 Azyl dla zwierząt (nie jest już ośrodkiem GDOŚ) – ptakiLeśnictwo Brody w Nadleśnictwie Starogard, leśniczy Stanisław ChmielBrody Pomorskie 2, 83-140 Gniewtel.: 58/ 53 52 358Adres ośrodka: Kursztyn, 83-140 Gniew Leśny Azyl dla Ptaków Drapieżnych (status ośrodka GDOŚ) – ptaki szponiaste i sowyLeśnictwo Sobieńczyce, Nadleśnictwo Wejherowotel.: 58/ 672 98 01,Adres ośrodka: 84-110 Sobieńczyce, gm. Krokowatel.: do ośrodka: 606 675 344 lub 58/ 673 75 25 – leśniczy Krzysztof Negowski Gabinet weterynaryjny – lek. wet. Elżbieta Rożek-Ulewicz(współpraca z Sobieńczycami)ul. Pucka 25, Minkowicetel. 601 360 225, 695 199 533email: info@ Pomorski Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Ptaków i Drobnych Ssaków „Ostoja”ul. Słupia 30c, 83-305 Pomieczyno (Hejtus)tel.: 606 907 740 (w przypadku dowozu zwierząt bezpośrednio do ośrodka, prosimy o wcześniejszy kontakt telefoniczny)e-mail: kontakt@ Znalezione zwierzę należy dostarczyć do:Gdynia: Klinika Weterynaryjna 24h (w godzinach – Stryjska 25, Gdynia – Redłowotel.: 58/ 622 21 Gdańsk: Lecznica Weterynaryjna (w godzinach – Kartuska 249, Gdańsktel.: 58/ 302 00 Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom – ptaki i małe ssaki (nie jest już ośrodkiem GDOŚ)ul. Stryjska 25, 81-506 Gdyniatel.: 606 907 740Adres ośrodka: Pomieczyno, 83-305 Przodkowo Fundacja Pomocy Dzikim Zwierzętom FPDZ Przystańul. Szara 5/25, 80-116 Gdańsktel.: 666 226 660e-mail: wet@ – lek. wet. Michalski – w sprawach weterynaryjnychjustyna@ – w sprawach Uniwersytet Gdański (status ośrodka GDOŚ) – fokiul. Bażyńskiego 1a, 80-952 GdańskStacja Morska Instytutu Oceanografii Uniwersytetu GdańskiegoAdres ośrodka: ul. Morska 2, 84-150 Heltel.: 58 / 675-08-36, fax. 58 / 523-55-27 lub 58 / o zaobserwowaniu fok i morświnów na plaży lub na morzu prosimy zgłaszać pod czynne całą dobę telefony ratunkowe 601-88-99-40 lub 58 / 675-08-36 bądź mailem: hel@ Fundacja Dziki Azyl – Centrum Pomocy dla Jeży i Dzikich Zwierząt (status ośrodka GDOŚ) – ptaki i ssaki Franciszkańska 8, 76-251 Kobylnica tel. 577 773 776 Opiekun jeży nr 31 – Katarzyna CywińskaCzłonek PSOJ Nasze JeżeKaliska k/Starogardu Gdańskiegotel.: 793 966 112e-mail: @ Akademickie Koło Chiropterologiczne PTOP „Salamandra” – nietoperzeul. Legionów 9, 80-441 Gdańsktel.: 606 221 993,e-mail: matciech@ Jarzembowski Tomasz – nietoperzeul. Bulońska 42/20, 80-288 Gdańsk,tel.: 58/ 348 00 60e-mail: doktj@ WOJ. ŚLĄSKIE Schronisko dla Dzikich Zwierząt – Katowice/Mikołów (status ośrodka GDOŚ) – ptaki,ssaki, gadyLeśne Pogotowie przy Nadleśnictwie Katowice, mgr Jacek Wąsińskiul. Kościuszki 70; 43-190 Mikołówtel.: 32/ 322 07 17; tel. kom.: 605 100 179, 692 786 632,e-mail: jaceklesnepogotowie@ Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt „Mysikrólik” (status ośrodka GDOŚ) – ptaki i małe ssakiul. Admiralska 10, 43-300 Bielsko-Białatel.: 506 918 902e-mail: lyczkos@ lub poczta@ Specjalistyczny Gabinet Weterynaryjny Dla Zwierząt Nieudomowionych – małe ssaki, ptakiul. Zdrojowa 186, 43-384 Jaworze (k/ Bielsko-Białej), Lek. Wet. Dorota Biktel.: 608 528 315e-mail: dorbik@ Ośrodek rehabilitacji zwierząt na Górze Czantoria (status ośrodka GDOŚ) ptaki drapieżne i sowy Góra Czantoria, 43-450 Ustroń tel. 606 317 049, 696 033 414 Ośrodek rehabilitacji zwierząt w Chorzowie (status ośrodka GDOŚ) ptaki Rodzinny Ogród Działkowy im. S. Batorego Chorzów -Batory Zespół Szkół Leśnych i Ekologicznych im. S. Morawskiego w Brynku (status ośrodka GDOŚ) ptaki drapieżne i sowy Brynek ul. Park 4, 42-690 Tworóg Ośrodek rehabilitacji zwierząt w Stanowicach (status ośrodka GDOŚ) jeże Szkolna 21A, 44-230 Stanowice Stowarzyszenie dla Natury „WILK” – nietoperzeTwardorzeczka 229. 34-324 Lipowatel.: 606 110 046 – prezes Dr Sabina Pierużek-Nowake-mail: @ Jabłoński Janusz – nietoperzeAkacjowa 5d/9 47-330 Zdzieszowicetel.: 604 642 505mail: janiujaniu@ działania: woj. opolskie, dolnośląskie oraz śląskie Szeląg Łukasz – nietoperzeul. Dąbrowskiego 2, 42-450 Łazy,tel.: 602 719 702,e-mail: lukasz@ Śląski Ogród Zoologiczny w Chorzowieul. Promenada gen. Jerzego Ziętka 7, 41-501 Chorzówtel.: 32/ 793 71 66tel. kom.: 666 031 170 – kierownik ośrodka hodowlie-mail: hodowlany@ zwierząt przekazywana jest do Mikołowa WOJ. ŚWIĘTOKRZYSKIE Ośrodek Rehabilitacji Ptaków Drapieżnych przy Zespole Szkół Leśnych w Zagnańsku (status ośrodka GDOŚ) – ptaki drapieżneul. Spacerowa 4, 26-050 Zagnańsk (10 km na płn. od Kielc)tel./fax 041/ 300 11 41, kom.: 506 782 723e-mail: szkolazagn1@ nad zwierzętami sprawują uczniowie Klub Sokolników PIELESZ (status ośrodka GDOŚ) – ptaki drapieżne i sowyOśrodek Rehabilitacji Ptaków Drapieżnychul. Szarych Szeregów 6, 26-130 SuchedniówAdres ośrodka: ul. Berezów 98 (czy 131A), 26-130 Suchedniówtel.: 691 117 051e-mail: pielesz04@ jastrab85@ stara się odbierać zwierzęta od gmin ze względu na finansowanie Ośrodek rehabilitacji zwierząt w Złotej „Ptakolub” (status ośrodka GDOŚ) ptaki i ssaki Krótka 1, 28-425 Złota tel. 664 434 568 Radomsko-Kieleckie Towarzystwo Przyrodnicze – nietoperzeul. Sienkiewicza 68, 25-501 Kielce,tel./fax: 41/ 344 43 25, tel. kom.: 510 143 308,e-mail: biuro@ działająca na terenie Wzniesień Południowomazowieckich i Krainy Gór Świętokrzyskich Kasza Andrzej – nietoperzeul. Janka Krasickiego 20/68, 25-430 Kielce,tel.: 41/ 332 54 24, 602 302 405e-mail: andrzejka@ andrzejka@ WOJ. WARMIŃSKO-MAZURSKIE Ośrodek Rehabilitacji Ptaków Dzikich FUNDACJA ALBATROS (status ośrodka GDOŚ) – wszystkie ptakiBukwałd 45a, 11-001 Dywity (na płn. od Olsztyna)dr wet. Ewa Rumińskatel.: 664173828, 664 950 458, 606 818 788e-mail: info@ Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt Chronionych przy Zespole Parku Krajobrazowego Pojezierza Iławskiego i Wzgórz Dylewskich (status ośrodka GDOŚ) – ptaki i nietoperze14-233 Jerzwałd 62, gm. Zalewotel.: 89/ 758 85 27, tel. tel. kom.: 512 468 Ośrodek rehabilitacji ptaków w Leśnictwie Olsztyn (status ośrodka GDOŚ) – ptakiDąbrówka Wielka 29, 11-001 Dywitytel.: 89/ 513 03 91 Park Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie (brak statusu ośrodka GDOŚ) – ptaki i ssakiKadzidłowo, 12-210 Ruciane Nidatel.: 87/ 425 73 65e-mail: park@ Ośrodek przy Nadleśnictwie Olsztynek (status ośrodka GDOŚ) – ptaki i ssakiul. Mrongowiusza 35, 11-015 Olsztynektel.: 89/ 519 20 03,Adres ośrodka: Leśnictwo Napromek, gm. LubawaOpiekun ośrodka: Lech Serwotka – tel.: 89/ 64-58-241, 660 477 113 Ośrodek rehabilitacji zwierząt w Ławkach Andrzej Brzostek (status ośrodka GDOŚ) – ptakiŁawki 73, 14 – 405 Wilczętatel.: 501 642 632, 503 461 984 Mazurski Park Krajobrazowy (status ośrodka GDOŚ) – bocian biały i czarnyKrutyń, 11-710 Pieckitel.: 89/ 742 14 58 OTOZ Animals – Ośrodek Okresowej Rehabilitacji Zwierząt w Jelonkach (brak statusu ośrodka GDOŚ) – ssaki i ptakiAdres ośrodka: Jelonki 80A, 14-411 Rychlikitel.: 503 787 538 – Pani Anna Ośrodek rehabilitacji zwierząt w Nowym Monasterzysku (status ośrodka GDOŚ) ptaki i ssaki Nowe Monasterzysko 37, 14-420 Młynary tel.: 503-787-538 Ośrodek rehabilitacji zwierząt w Gronowie Górnym (status ośrodka GDOŚ) ptaki i ssaki Bursztynowa 24, Gronowo Górne, 82-310 Elbląg tel.: 502-532-569mail: @ Dziki Brzeg Jezioraka Joanna Wielogórska (status ośrodka GDOŚ) ptaki i ssaki Polajny 2, 14-230 Zalewo Osoba prywatna (status ośrodka GDOŚ) jeleniowate Sędańsk 1, 12-100 Szczytno Koło PTOP „Salamandra” w Olsztynie – nietoperzeul. Tęczowy Las 2a/34, 10-689 Olsztyntel: 604 906 044,e-mail: olsztyn@ Duriasz Joanna – nietoperzeul. Dybowskiego 7/015, 10-718 Olsztyntel.: 604 906 044e-mail: asiad@ WOJ. WIELKOPOLSKIE Ośrodek Rehabilitacji Ptaków „Ptasi Azyl” przy ZOO (już nie ośrodek GDOŚ) – ptakiAdres: ul. Krańcowa 81, 61-022 Poznańtel.: 61/ 876 86 23, 512 819 925 lub przez Straż Miejską tel.: 986e-mail: @ ten pełni dyżur przez 24 godziny na dobę. Nigdy nie przyjmują ssaków, które należy zgłaszać do Lasów Miejskich w Poznaniu Polski Związek Łowiecki – Stacja Badawcza (status ośrodka GDOŚ) – ptaki i ssakiul. Sokolnicza 12, 64-020 Czempińtel.: 61/ 282 65 63, taf: fax: 61/ 282 73 40e-mail: @ Nadleśnictwo Grodziec – zagroda dla dzikich zwierząt (status ośrodka GDOŚ) – ptaki i ssakiul. Leśna 50, 62-580 Grodziectel.: 63/ 248 50 27, e-mail: grodziec@ kontaktowy w sprawie ośrodka: 608 579 802 Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy dla Zwierząt „Help Animals” (status ośrodka GDOŚ) – ptaki i ssakiul. Asnyka 58/42 62-800 KaliszAdres ośrodka: Niedźwiedź 77, 63-500 OstrzeszówTel. interwencyjny : 603 948 690 czynny w poniedziałki i piątki w godz. @ Ośrodek rehabilitacji zwierząt w Osieku (status ośrodka GDOŚ) – kopytne i zajęczaki Osiek 38, 63-920 Pakosław Ośrodek rehabilitacji zwierząt w Kleszczynie (status ośrodka GDOŚ) – ptaki, ssaki, płazy, gady Kleszczyna 3, 77-400 Złotów Przyjmuje zwierzęta z powiatu złotowskiego. Pomoc ptakom w ograniczonym zakresie. Uniwersyteckie Centrum Medycyny Weterynaryjnej Ptasi Azyl (status ośrodka GDOŚ) – ptaki, ssaki, Szydłowska 43, Poznań Przyjmowanie ptaków: poniedziałek – piątek godz. – sobota – niedziela godz. – Telefon: 61 846 66 84, E-mail: ucmw@ Fundacja Fauna Polski – (status ośrodka GDOŚ) – ryś Stobnica 1, 64-607 Kiszewo Opiekun jeży nr 3 – Elżbieta SkrzypczakCzłonek PSOJ Nasze JeżePoznańtel.: 502-236-596e-mail: elskrzypczak@ Nadnoteckie koło PTOP „Salamandra” – nietoperzeul. Skargi 22, 64-980 Trzcianka,e-mail: notec@ Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody „Salamandra” – nietoperzeul. Stolarska 7/3, 60-788 Poznań,tel./fax.: 61/ 843 21 60,e-mail: biuro@ Sekcja Teriologiczna Koła Leśników Studentów Wydziału Leśnego Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu – nietoperzeopiekun sekcji: Witold Grzywiński,e-mail: grzywit@ Dzięciołowski Radosław – nietoperzePTOP „Salamandra”,e-mail: dzieciol@ Fernec Hanna – nietoperzeUniwersytet im. A. Mickiewicza, Zakład Morfologii Zwierząt,ul. 28 Czerwca 1956 nr 198, 61-486 Poznań,tel.: 608 330 114e-mail: hania@ Gołębniak Grzegorz – nietoperzeul. Kołodzieja 32, 61-070 Poznańtel.: 531 175 648e-mail: grzegorzgo@ Grzywiński Witold – nietoperzeUniwersytet Przyrodniczy, Katedra Użytkowania Lasu,ul. Wojska Polskiego 71a, 60-625 Poznań,e-mail: grzywit@ Jurczyszyn Mirosław – nietoperzeOs. Chrobrego 13/30, 60-681 Poznań,tel.: 61/ 822 30 69e-mail: jurc@ działania (ochrona zimowych i letnich kryjówek): Wielkopolska, Pomorze, Roztocze Kepel Andrzej – nietoperzeul. Umultowska 100/42, 61-614 Poznań,tel.: 61/ 825 74 12e-mail: andrzej@ Łochyński Maciej – nietoperzeOsiedle Kalinowe 10B/3, 62-090 Rokietnica,tel.: 603 617 520e-mail: biuro@ Nowosad Andrzej – nietoperzeOs. Bolesława Śmiałego 33/15, 60-682 Poznań,tel.: 61/ 823 73 56e-mail: nowosada@ Węgiel Andrzej – nietoperzeul. Szydłowska 31/11, 60-651 Poznań,tel.: 601 284 680 (Andrzej), e-mail: wegiel@ WOJ. ZACHODNIO-POMORSKIE Fundacja „Ratujmy Ptaki” (status ośrodka GDOŚ) – ptakiul. Szafera 196/18, 71-245 SzczecinPani Zofia Brzozowskatel.: 91/ 439-39-59e-mail: info@ Cecylia, Marek i Hubert Woś (status ośrodka GDOŚ) – tylko bieliki i sowyul. Mieszka I 17, 74 – 100 GryfinoAdres ośrodka: Gryfino 5tel.: 693 368 837, 697 350 880 Michał Kudawski (status ośrodka GDOŚ) – ptaki, ssaki i gadyul. Łowczych 6/1, 70 – 884 Szczecintel.: 510 790 617 Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Parsowie (status ośrodka GDOŚ) – ptaki, ssaki Parsów 40, 74-202 Bielice Telefon: 884 890 567 E-mail: @ Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Warnowie (status ośrodka GDOŚ) – ptaki, ssaki Warnowo 5/1, 72-518 Ładzin – wyspa Wolin Telefon: 669 063 719 Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt w Załomiu (status ośrodka GDOŚ) – ptaki, ssaki, gady Parkowa 3, 70-896 Załom Kontakt: Michałowskiego 2C, 71-343 Szczecin Telefon: 603 881 398Dzika Zagroda – ośrodek Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego – żubry i rysieJabłonowo 42, 78-650 Mirosławiece-mail: @ do kontaktu w sprawie Dzikiej Zagrody oraz żubrów w województwie zachodniopomorskim:Magdalena Tracz – tel.: 661 647 616, 91 397 29 35, e-mail: tracz@ Tracz – tel.: 501 009 692, e-mail: tracz@ Grzegorzek – tel.: 605 093 721, e-mail: srokosz@ safari@ Kujawa – tel.: 603 366 571, e-mail: malwina23@ Opiekun jeży nr 27 – Renata PihanSzczecintel.: 660 753 033e-mail: renatadelfin@ Dzięgielewska Magdalena – nietoperzeZachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny, Zakład Ochrony Roślin,ul. Słowackiego 17, 71-434 Szczecin,tel.: 91/ 449 63 74e-mail: entomology@
Życie dzikich ptaków jest pełne niebezpieczeństw – grozi im uderzenie w szybę, spotkanie z kotem lub wypadnięcie z gniazda. Ludzie ciągle znajdują zranione lub poważnie osłabione ptaki. Jak należy się wówczas zachować? Tłumaczymy, jak możesz pomóc zranionemu zwierzęciu. Spis treści Pierwsza pomoc dla zranionego ptakaObserwacja zwierzęciaZabezpieczenie rannego ptakaZabranie zwierzęcia do lekarza weterynarii lub organizacji zajmującej się ochroną ptakówWniosek – warto rozejrzeć się wokół! Trzeba przyznać, że szanse na przeżycie ciężko rannego ptaka są niestety niewielkie. Ptaki wykazują wysoki metabolizm i mają stosunkowo mało krwi w organizmie, więc największe zagrożenie dla ich życia stanowią otwarte rany. Do tego dochodzi niebezpieczeństwo ze strony kotów, kun czy lisów. Dlatego tak ważne jest, by szybko zauważyć rannego ptaka i nie zwlekać z pomocą. Jak ta pomoc powinna dokładnie wyglądać? Przygotowaliśmy najważniejsze wskazówki na wypadek znalezienia zranionego ptaka. Poniższe trzy kroki pierwszej pomocy pozwalają zrozumieć, co jest najważniejsze w nagłych wypadkach: Pierwsza pomoc dla zranionego ptaka Obserwacja ptaka – jakie ma obrażenia? Zabezpieczenie ptaka – ostrożnie chwyć zwierzę ręcznikiem i umieśćcie w pudełku z otworami umożliwiającymi przepływ powietrza; pudełko należy wyłożyć kawałkami ręcznika kuchennego. Wezwanie pomocy – zanieś ptaka do lekarza weterynarii lub skontaktuj się z organizacją zajmującą się ochroną dzikich ptaków. Obserwacja zwierzęcia Zanim zaczniesz nerwowe poszukiwania pudełka dla zranionego lub poważnie osłabionego ptaka, najpierw upewnij się, że zwierzę naprawdę potrzebuje pomocy weterynaryjnej. W przypadku widocznych obrażeń (ran, urazów po ugryzieniu lub złamań kości) sprawa zwykle jest oczywista. Należy wówczas od razu przejść do drugiego kroku i zabezpieczyć ptaka. Inaczej rzecz się ma w przypadku osłabionych ptaków bez widocznych obrażeń. Odróżnienie chorego ptaka od tego zdrowego nie jest dla laika łatwe, co zresztą zrozumiałe. Jeśli nie masz pewności, co się z nim dzieje, zostaw go na miejscu i obserwuj przez chwilę. Czy ptak może chodzić? Kołysze się lub przewraca? Jest w stanie uciekać? Ptaki są nieśmiałymi zwierzętami i zwykle szybko uciekają, kiedy człowiek podejdzie zbyt blisko. Jeśli jednak pozostaje skulony lub wciąż leży na ziemi, to najprawdopodobniej potrzebuje pomocy. Uderzenie w szybę Do najczęstszych obrażeń u ptaków należą urazy czaszkowo-mózgowe spowodowane uderzeniem w szybę. W najlepszym wypadku kończy się to dla ptaka lekkim wstrząśnieniem mózgu i po chwili na dojście do siebie będzie on mógł znów poderwać się do lotu. Kiedy zauważysz na tarasie lub balkonie leżącego na grzbiecie ptaka, nie dotykaj go od razu. Najpierw chwilę go poobserwuj. Ptaki nie są bowiem przyzwyczajone do dotykania. Podnoszenie lub głaskanie wywołuje u nich niepotrzebny stres, którego w takiej sytuacji należy bezwzględnie unikać. Poczekaj chwilę i upewnij się, czy ptak na pewno jest poważnie ranny. Jeśli w wyniku dokładnej obserwacji dostrzeżesz obrażenia ciała, dziobu, oczu lub skrzydeł, wówczas, o ile to możliwe, zabierz go do lekarza weterynarii celem dalszego zbadania (punkty 2. i 3.). Szczególne postępowanie: młode ptaki Szczególnie wiosną znajdowanych jest najwięcej ledwo upierzonych ptaków lub takich bez upierzenia, które wypadły z gniazda. W takim wypadku najlepszym rozwiązaniem jest odłożenie zwierzęcia do własnego gniazda, o ile pisklakowi nic się nie stało. Znajdź na najbliższym drzewie gniazdo, ostrożnie podnieś młodego ptaka i umieść go z powrotem w gnieździe. Zostań na miejscu, by poobserwować gniazdo. Zaczekaj do powrotu ptasich rodziców i upewnij się, czy wciąż karmią swoje potomstwo. Jeśli tak, oznacza to, że Twoja misja ratunkowa zakończyła się powodzeniem. Jeśli masz kłopot z odszukaniem gniazda – nie możesz do niego dotrzeć lub rodzice nie wracają do niego nawet po dłuższym czasie – należy zabrać ptaszka do ośrodka opieki nad dzikimi ptakami lub lekarza weterynarii. Pamiętaj przy tym, że młode ptaki, bez piór lub słabo upierzone, szybko się wychładzają, więc na czas transportu należy utrzymywać je w cieple (ręczniki, ciepło rąk). Czy wiesz, że...? Nie musisz się w ogóle martwić o to, że rodzice odrzucą pisklę tylko dlatego, że je dotknęliście. Ludzki zapach nie przeszkadza dorosłym ptakom, ponieważ nie mają one wrażliwego zmysłu węchu. Znalezienie gałęźnika Jeżeli znaleziony ptak jest już w pełni upierzonym młodym osobnikiem – tak zwanym gałęźnikiem, to prawdopodobnie opuścił już swoje gniazdo. W takim przypadku jego powrót do gniazda jest niemożliwy. Jeśli ptak wygląda na zdrowego, poobserwuj go jeszcze co najmniej przez godzinę. Rób to z zachowaniem odpowiedniej odległości, aby rodzice odważyli się zbliżyć się do niego z pożywieniem. Jeśli ptak znajduje się w strefie zagrożenia, możesz umieścić go w bezpiecznym, zielonym miejscu w pobliżu tego, w którym został znaleziony. Pisklęta przywołują swoich rodziców i zwykle doprowadzają ich do siebie. Jeśli po godzinie rodzice nie zjawią się z pożywieniem, zanieś młodego ptaka do lekarza weterynarii lub najbliższego ośrodka opieki nad dzikimi ptakami. Sprawdź w Internecie, gdzie mieszczą się takie organizacje. Pozostaw pisklę w doświadczonych rękach. Nigdy nie próbuj samodzielnie się nim zajmować i wychowywać! Wychowanie i wypuszczanie młodych, osieroconych ptaków to skomplikowany proces, który należy pozostawić profesjonalistom. © alho007 / z otworami wentylacyjnymi i wyłożony ręcznikiem papierowym to dobry sposób na zabezpieczenie rannego ptaka na czas transportu do lekarza weterynarii lub innego miejsca, gdzie otrzyma potrzebną opiekę. Zabezpieczenie rannego ptaka Jeśli ptak wymaga pomocy weterynaryjnej lub musi zostać przetransportowany do ośrodka opieki nad dzikimi ptakami, należy go ostrożnie chwycić i umieścić w kartonowym pudełku wyłożonym materiałowym lub papierowym ręcznikiem. Oto sposób postępowania: Zarzuć na ptaka ręcznik lub koc, aby go złapać. Ułatwi to podniesienie go z ziemi i jednocześnie pozwoli uniknąć wszelkich obrażeń. Ranne ptaki mogą ze strachu podrapać lub uszczypnąć dziobem! Szczególną ostrożność należy zachować podczas chwytania ptaków drapieżnych. Trzymając ptaka, należy uważać, by nie ścisnąć go zbyt mocno. Zbyt mocny ucisk klatki piersiowej lub brzucha może doprowadzić do zagrażających życiu kłopotów z oddychaniem. Dlatego ptaka powinno dotykać się tylko po to, aby umieścić go w pudełku transportowym. Zbyt długie trzymanie lub głaskanie, nawet w dobrej wierze, może jedynie wystraszyć nieśmiałe zwierzę. Kartonowe pudełko doskonale nadaje się do transportu i rozpoczęcia opieki nad rannym ptakiem. Wyłóż je materiałowymi lub papierowymi ręcznikami albo kilkoma warstwami gazety. Odchody ptaka będą wówczas skutecznie wchłaniane, a rannemu zwierzęciu będzie ciepło, miękko i bezpiecznie. Uwaga: pudełko musi być odpowiednio duże i posiadać otwory umożliwiające dopływ powietrza. Zabranie zwierzęcia do lekarza weterynarii lub organizacji zajmującej się ochroną ptaków Transport do najbliższego gabinetu weterynaryjnego lub ośrodka zajmującego się ochroną ptaków oznacza dla rannego zwierzęcia ogromny stres. Jeżeli chcesz samodzielnie zanieść ptaka do lekarza lub kliniki weterynaryjnej, upewnij się, że jego stan jest wystarczająco stabilny. Jeśli nie masz co do tego pewności, zasięgnij telefonicznej porady od przedstawiciela służby ratownictwa zwierząt lub lekarza weterynarii. Ponadto istnieją specjalne usługi kurierskie ukierunkowane na transport ptaków, jednak czas oczekiwania na odebranie ptaka może być naprawdę długi w zależności od godziny, dnia tygodnia i miejsca. Przewożąc ptaka własnym samochodem, przypnij karton pasem bezpieczeństwa i zachowaj szczególną ostrożność podczas jazdy! Karmić znalezionego ptaka? Jeśli transport do gabinetu weterynaryjnego lub innego miejsca, gdzie sprawowana jest opieka nad ptakami, trwa stosunkowo długo (ponad godzinę), wówczas może zajść konieczność podania zranionemu ptakowi wody i pożywienia. W przypadku poważnie cierpiących ptaków, niezdolnych do zjedzenia ziaren, dobrze sprawdzi się roztwór glukozy. Za pokarm dla wszystkich gatunków ptaków (w tym młodych) w nadzwyczajnej sytuacji może posłużyć białko ugotowanego na twardo jajka. Uwaga: otwarte rany lub ostre krwawienie Otwartymi ranami z ostrym krwawieniem należy zająć się tak szybko, jak tylko się da. Ostrożnie przetrzyj otwartą ranę miękkim, suchym ręcznikiem i, jeśli to możliwe, sięgnij po środek dezynfekujący. Lekko dociśnięty wacik również może pomóc złagodzić ranę. Wniosek – warto rozejrzeć się wokół! Wielu rannym ptakom można pomóc, jeśli zostaną znalezione i trafią pod opiekę w odpowiednim czasie. Lekarze weterynarii, którzy specjalizują się w ornitologii, potrafią zająć się złamanymi kośćmi, obrażeniami skrzydeł, urazami mózgowo-czaszkowymi, ranami po ugryzieniach i chorobami zakaźnymi. Jeśli obrażenia okażą się zbyt poważne, wówczas lekarz uśpi ptaka i uwolni go od cierpienia. W sytuacji, gdy pierwsza pomoc weterynaryjna zakończy się sukcesem, odpowiednie organizacje zajmujące się pierzastymi pacjentami zapewnią ptakowi powrót do pełnego zdrowia. Ptak zostanie przygotowany do samodzielnego życia na łonie natury. Po krótkim czasie spędzonym pod czujnym okiem fachowców zostanie ostatecznie wypuszczony na wolność.
Potrącenie przez samochód Ratownicze ABC każe w nagłych przypadkach ułożyć psa w bezpiecznej pozycji, zapewnić drożność dróg oddechowych, zabezpieczyć przed dalszymi urazami, zapewnić komfort cieplny, a następnie przewieźć do kliniki weterynaryjnej lub wezwać lekarza weterynarii. Pies nieprzytomny Układamy psa na boku i wyciągamy jego głowę lekko do przodu. Przykładamy rękę do klatki piersiowej (za łokciem), by wyczuć bicie serca. Obserwujemy ruchy klatki piersiowej. Jeżeli pies nie oddycha, obejmujemy dłońmi jego nos i pysk (fot. 1), zamykamy pysk i przez szczelinę wdmuchujemy powietrze, obserwując, czy klatka piersiowa się unosi. Wykonujemy dwa wdechy i oceniamy stan zwierzęcia (powinno się wykonywać około 20 wdechów na minutę). Gdy nie wyczuwamy bicia serca, wykonujemy jego masaż (fot. 2) – pies musi leżeć na boku ze względu na budowę jego klatki piersiowej. Uciskamy klatkę piersiową w jej połowie tak, aby ugięła się na mniej więcej 30 proc. i co 2-3 uciski robimy wdech. Liczba serii ucisk/wdech powinna wynosić od 20 do 40 w ciągu minuty. Co 10 serii sprawdzamy, czy wrócił rytm serca i oddech. Jeśli oddech i akcja serca wróciły, zabezpieczamy urazy i ostrożnie transportujemy psa do najbliższej kliniki. Pies przytomny Zabezpieczamy psa przed dalszymi urazami. Jeżeli nie może się podnieść, układamy go na boku. Rany osłaniamy gazą lub materiałem, który mamy pod ręką, np. T-shirtem. Podnosimy psa, podkładając jedną rękę pod mostek, a drugą pod brzuch (fot. 3). Koc może posłużyć jako nosze, ale tylko wtedy, gdy mamy do pomocy drugą osobę. UWAGA! Bądźmy ostrożni. Zwierzę w szoku pourazowym może niechcący ugryźć. Jeśli mamy kaganiec, lepiej go załóżmy. Złamanie kończyny Do tego urazu może dojść zarówno w wyniku potrącenia przez samochód, jak i podczas aktywnego spaceru czy kiedy pies wystraszony wystrzałami pobiegnie na oślep przed siebie. W wypadku otwartego złamania zakładamy opatrunek ochronny. Jeżeli zwierzę jest małe, należy umieścić je w czymś, co posłuży za transporter, np. w kartonie czy kontenerze do zakupów, i tak przewieźć je do kliniki. W wypadku dużego psa nie można dopuścić, żeby zbyt dużo się poruszał. Jeżeli nie obciąża złamanej kończyny, nie należy jej usztywniać ani owijać. Możemy zastosować opatrunek usztywniający (użyjmy do tego patyka, długopisu czy listewki zależnie od wielkości psa), który zabezpieczy kończynę przed urazami tkanek miękkich (fot. 4). UWAGA! Każde zwierzę z podejrzeniem złamania kości powinno trafić do lekarza specjalisty chirurgii lub ortopedii. Pozornie drobny uraz może bowiem doprowadzić do nieodwracalnych zmian i przewlekłego bólu. Udar cieplny Najczęściej występuje u psów, które mają mniejszą możliwość ochłodzenia organizmu (np. buldog angielski i francuski, mops, pekińczyk). Przyczyną może być przebywanie w parnym, gorącym pomieszczeniu, bieganie i aportowanie, gdy jest bardzo gorąco, zamknięcie w samochodzie podczas upału. Objawy: nadmierne zianie, ślinienie, drżenie mięśni, omdlenie, drgawki. Niwelujemy czynnik, który miał bezpośredni wpływ na udar. Układamy psa w cieniu lub w klimatyzowanym pomieszczeniu. Stosujemy zimne okłady na okolicę karku (fot. 5) lub polewamy całego psa chłodną wodą. Zapewniamy mu dostęp do wody. UWAGA! Nie polewajmy psa wodą z węża ogrodowego, zanim nie sprawdzimy, czy nie jest nagrzana. Silne powiększenie brzucha Osowiałość, próby wymiotów bez skutku, zwłaszcza po jedzeniu, problemy z chodzeniem (pies stoi sztywno) i poważna apatia mogą być objawami rozszerzenia lub skrętu żołądka. Stanowi to bezpośrednie zagrożenie życia psa. Dotykamy palcami brzucha i sprawdzamy, czy jest wzdęty i twardy (fot. 6). Jeśli tak jest, natychmiast udajemy się do kliniki weterynaryjnej. UWAGA! Nie zwlekaj. W większości przypadków konieczne jest leczenie operacyjne ratujące życie. Poparzenie Kiedy na psa spadnie kilka kropel wrzątku, zwykle wystarczającą ochroną jest sierść. Przy większej ilości gorącej cieczy potrzebna jest pierwsza pomoc. Poparzone miejsce ochładzamy wodą o temperaturze pokojowej nie niższej niż 8 st. C przez co najmniej 10-15 minut (można psa umieścić pod prysznicem lub w wannie z chłodną wodą) (fot. 7). Przykładamy w miejscu poparzenia gazę opatrunkową zmoczoną butelkowaną wodą niegazowaną, która zwykle jest jałowa. Jeżeli transport do lekarza weterynarii trwa dłużej niż 30 minut, zmieniamy mokrą gazę. W wypadku zapalenia sierści najpierw gasimy ją za pomocą koca lub dużej ilości chłodnej wody, a dalej postępujemy tak jak przy poparzeniu cieczą. UWAGA! Nie wolno używać zbyt zimnej wody, bo doprowadzi to do przekrwienia i narazi psa na ból i pogłębienie zmian. Napad drgawek (objawy padaczkowe) Nagły atak drgawek może wystąpić nie tylko u psa chorego na padaczkę idiopatyczną, ale także w wyniku urazu czy zatrucia oraz hipoglikemii (w wypadku psów chorych na cukrzycę). Delikatnie przytrzymujemy psa, aby zapobiec urazom głowy w wyniku uderzania ciałem o meble, podłogę itp. Usuwamy niebezpieczne i twarde przedmioty znajdujące się w pobliżu. Podkładamy pod głowę zwierzęcia poduszkę lub koc (fot. 8). Nie wkładamy rozwieraczy jamy ustnej. Pamiętamy, że pies jest nieświadomy, więc może ugryźć. UWAGA! Napad drgawek trwający dłużej niż pięć minut stanowi bezpośrednie zagrożenie życia, dlatego należy pilnie skontaktować się z lekarzem weterynarii. Omdlenie na spacerze Może się zdarzyć szczególnie psom starszym lub ze schorzeniami kardiologicznymi. Częściej latem niż zimą. Latem przenosimy psa do cienia i zabezpieczamy przed przegrzaniem np. zimnymi okładami, zimą – chronimy przed przemarznięciem, okrywając np. kocem. Kładziemy psa na boku, wyciągamy głowę do przodu, sprawdzamy oddech i bicie serca. Jeśli brak tętna lub/i oddechu, rozpoczynamy resuscytację krążeniowo-oddechową, jak po potrąceniu przez samochód. UWAGA! Nieprzytomnemu psu przed przystąpieniem do resuscytacji otwieramy pysk, chwytając go tuż za kłami. Język sam wtedy wypadnie na zewnątrz. Trzeba wyciągnąć go lekko na bok, żeby pies się nim nie zadławił (fot. 9). Podtopienie Pies, który lubi wodę, zwykle potrafi pływać. Kiedy jednak podczas kąpieli dostanie mu się coś do pyska, np. wodorosty, może to spowodować kłopoty z oddychaniem i doprowadzić do podtopienia. Otwieramy pysk psa i oczyszczamy jamę ustną z liści, patyków i innych możliwych ciał obcych (fot. 10). Postępujemy jak przy utracie przytomności. UWAGA! Pies, którego zabieramy na łódź, powinien mieć założony kapok. Silne krwawienie Przyczyną krwotoku może być kawałek szkła, na które pies nadepnie podczas spaceru, starcie z pobratymcem czy wypadek drogowy. Większość takich ran można zeszyć w ciągu kilku godzin od urazu. Wraz z upływem czasu dochodzi jednak do namnożenia się w ranie bakterii i martwicy tkanek, a szanse na szybki zrost po zszyciu znacznie spadają. Szybkość działania ma tu wielkie znaczenie i może zdecydować o tym, czy pies przeżyje. W wypadku zranień kończyn dociskamy do siebie brzegi rany i owijamy bandażem nieelastycznym lub częścią garderoby. Jeśli krwotok jest silny, uciskamy ciało psa nad raną lub samą ranę za pomocą opatrunku (fot. 11). W wypadku krwawienia z rany na tułowiu, szyi lub głowie uciskamy ranę przez gazę lub inny prowizoryczny opatrunek. Jeżeli krwawienie wystąpiło z powodu pogryzienia przez innego psa, przepłukujemy ranę bieżącą lub butelkowaną wodą, ponieważ bakterie z jamy ustnej innego psa mogą spowodować powstanie ropnia lub martwicy tkanek. UWAGA! Gdy w czasie transportu do lekarza uciskamy ranę i nie płynie z niej krew, nie sprawdzajmy, co się dzieje pod opatrunkiem, ponieważ rana może zacząć krwawić ponownie. Uraz gałki ocznej Najczęściej występuje u ras miniaturowych, a także krótkoczaszkowych (np. buldog francuski i angielski, mops, pekińczyk), które mają wyłupiaste oczy. Zabezpieczamy oko przed dalszymi urazami i obsychaniem gałki ocznej gazą zmoczoną butelkowaną niegazowaną wodą (fot. 12). Jak najszybciej przewozimy psa do lekarza weterynarii, najlepiej specjalizującego się w okulistyce lub chirurgii. UWAGA! Jeśli doszło do wypadnięcia gałki ocznej, nie wciskajmy jej na siłę, bo możemy pozbawić psa wzroku na całe życie. Nie używajmy chusteczki higienicznej, bo może dodatkowo uszkodzić gałkę oczną. Za pomoc przy realizacji sesji zdjęciowej dziękujemy Klinice Weterynaryjnej WETMEDYKA24.
„NA POMOC DZIKIM PRZYJACIOŁOM” PODSTAWY PIERWSZEJ POMOCY 1. Pierwsza pomoc to wszelkie czynności przed dostarczeniem ptaka do odpowiedniej placówki, gdzie oceniony zostanie jego stan i podjęte zostaną dalsze działania. ma prawo udzielić pierwszej pomocy także ptakom objętym ścisłą ochroną gatunkową. pomoc dzikim ptakom to: -pomoc doraźna tj. karmienie i przetrzymanie -pomoc medyczna tj. opatrzenie ran – pierwsza pomoc nigdy nie zastąpi profesjonalnych działań lekarskich -jeśli to możliwe przed udzieleniem pierwszej pomocy poradź się specjalisty – zawsze bezpieczeństwo ludzkie jest najważniejsze! pomocy medycznej oraz porad telefonicznych w sprawie dzikich ptaków udziela: -Klinika Weterynaryjna w Gdyni ul. Stryjska 25 tel. 058-622-21-48 -Pomorski Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Ptaków i Małych Ssaków „OSTOJA” Pomieczyno, 30C tel. JAK SAMEMU POMÓC PISKLĘCIU? Gdy znajdziesz małe pisklę pozbawione jeszcze piór , przede wszystkim poszukaj jego gniazda i je tam włóż. Jeśli się nie uda przywieź do ośrodka. Koniecznym warunkiem by pomóc pisklęciu jest oznaczenie gatunku ptaka! Każdy gatunek ma inna dietę, a pisklęta są wrażliwe i źle reagują na jej zmianę. W przypadku gdy musi upłynąć nieco czasu zanim ptak trafi w ręce specjalistów musisz zapewnić mu ogrzewanie, by nie umarł w wyziębienia. Odpowiednia będzie nawet lampka biurkowa o mocy 40W. Źródło ciepła nie może być zbyt blisko ustawione by z kolei pisklę się nie przegrzało. Jeśli będzie wołało o pokarm można ewentualnie podać malutkie kawałki jajka na twardo i kroplę wody do picia. (Pamiętaj że nawet ważniejsze od karmienia jest pojenie!) Jeśli musisz zająć się pisklęciem przez dłuższy czas zanim odwieziesz je do azylu, masz ustalony gatunek ptaka możesz karmić go adekwatną dla gatunku dietą. Najlepsze diety, dla najczęściej znajdowanych piskląt: -gołębie, sierpówki, grzywacze – zalane wrzącą wodą mieszanki ziaren, prosa, kanaru z siemieniem lnianym i witaminami, ostudzić i wkładać ptakowi do dzioba ; starszym pisklętom pszenicę -sikory, rudziki, pleszki, kopciuszki, pokrzewki – ptaki owadożerne; świerszcze, larwy mączniaka podawane bezpośrednio do dzioba; ! Pisklę musi być nakarmione do syta przynajmniej raz na 2h od świtu do zmierzchu. (tzw. białe robaki ze sklepów wędkarskich nie nadają się do karmienia piskląt) -szpaki, kosy, kwiczoły, śpiewaki – owadożerne, ale można je karmić mieszanką nabiałową. Mieszanka nabiałowa: jajo gotowane + twaróg + szczypta glukozy + kleik kukurydziany + mieszanka dla ptaków owadożernych lub suszony gamma rus (skorupiaki dostępne w sklepach zoologicznych sprzedawane jako pokarm dla żółwi). Starszym pisklętom do pokarmu można dodawać owoce najczęściej jabłka lub owoce sezonowe. -sroka, wrona, sójka, kawka, gawron – rodzina krukowate, wszystkożerne; do mieszanki nabiałowej dodać gotowany ryż, owoce, tartą marchew, chude mięso mielone, surowe lub gotowane. -zięba, wróbel, dzwoniec, makolągwa, szczygieł, grubodziób – ptaki jedzące niewielkie ziarna ; mieszanka do odchowu papug lub mielona karma dla kanarków czyli kanar i proso i inne rodzaje nasion, zmielone, zalane wrzątkiem, z dodatkiem szczypty glukozy, witamin i kruszonych biszkoptów. Starszym pisklętom podawać jabłko i marchew oraz liście gwiazdnicy pospolitej. Podane tymczasowe diety nie mają promować odchowu ptaków w warunkach domowych, a jedynie zapewnić przetrwanie zwierzętom zanim zostaną dostarczone do ośrodka rehabilitacji. Z doświadczenia wynika ze transport ptaka do ośrodka trwa 2-3 dni a nieodpowiednie żywienie przez ten czas może mieć poważne konsekwencje co w połączeniu z przebytymi urazami może doprowadzić do śmierci ptaka.. ZAGNIAZDOWNIKI Pisklęta zagniazdowników od urodzenia przystosowane są do chodzenia i samodzielnego żerowania. Już kilka godzin po wykluciu, jak tylko obeschną młode kaczuszki, gąski, bażanty, łyski, kokoszki, tracze, perkozy, kuropatwy, przepiórki, czajki, sieweczki, brodźce czy biegusy opuszczaja gniazdo i podążaja za matką. Gatunki wodne wiodą swoje młode do pobliskiej wody. Pisklęta podążając za dorosłymi uczą się zerować, chowają przed niebezpieczeństwem wśród roślinności lub na grzbiecie mamy. Bardzo często dorosłe ptaki odwodzą od swoich młodych potencjalnego drapieżnika, alarmują głośno próbując zwrócić na siebie uwagę czy nawet atakują drapieżnika. Pisklęta rozpierzchają się wtedy i czekają przyczajone w trawie, aż niebezpieczeństwo minie. Dlatego gdy zobaczysz takie „porzucone” chwilowo kaczki, kuropatwy czy czajki nie oznacza to że w okolicy nie ma ich matki. Może właśnie matka próbuje odwrócić Twoją uwagę donośnym głosem, aby odciągnąć Cię od swoich młodych. Nie zabieraj takich piskląt do domu! Oddal się na bezpieczną odległość a dorosłe powrócą do swoich młodych. Tylko w sytuacji gdy jestes pewny że matka porzuciła pisklę lub złapał je Twój pies/kot i poturbował, lub matka zginęła pod kołami samochodu lub została upolowana przez drapieznika wtedy tylko możesz zaopiekować się pisklakami. CO TO JEST PODLOT? Większość ptaków, które wykluwają się łyse i ślepe, pozostaje w gnieździe tylko do czasu uzyskania wieku tzw. podlota. Młode ptaki, opuszczają gniazdo zanim jeszcze nauczą się latać i samodzielnie szukać pokarmu. Rozchodzą się w okolicy gniazda, każdy podlot w innym kierunku, a ponieważ nie umieją jeszcze latać, podskakują tylko lub przesiadują na ziemi nawołując rodziców. Dorosłe ptaki cały czas karmią każdego z takich podlotów, fruwając od jednego młodego do drugiego. Dlaczego nielotne jeszcze i niesamodzielne młode opuszczają gniazdo? Otóż w toku ewolucji, ptaki nauczyły się, że więcej młodych przeżyje, jeśli opuszczą gniazdo przed osiągnięciem samodzielności. Gniazdo to wbrew pozorom niebezpieczne miejsce: drapieżnik z łatwością usłyszy piszczące młode lub wyczuje ich obecność po zapachu odchodów i resztek pokarmu gromadzących się w okolicy gniazda. Jeśli więc gniazdo zostanie zaatakowane przez drapieżnika z pewnością skrzywdzi on wszystkie młode, które w nim zastanie. Jednak, jeśli takie młode podloty rozbiegną się w okolicy gniazda, jest większa szansa, że któreś z nich umknie uwadze drapieżnika. To jest podlot – zostaw go w spokoju. JAK ROZPOZNAĆ PODLOTA? Podloty występują u: -ptaków wróblowatych (drozdy, zięby, szczygły, sikorki, wróble itd.) -u gołębi (sierpówek, grzywaczy, gołębi domowych itd.) -ptaków krukowatych ( kawki, wrony, sroki, gawrony itd.) -u drapieżnych (pustułek, myszołowów, jastrzębi itd.) -u sów (puszczyków, sów uszatych itd.). Jeśli znajdziesz starsze pisklę, które ma już pióra konturowe czyli wygląda podobnie do rodziców, tylko ma krótsze skrzydełka i krótki ogonek, żółte/pomarańczowe „zajady” w kącikach dzioba, niewybarwioną i miękką woskówkę wokół nozdrzy, resztki piór puchowych na szyi i głowie, wygląda dziarsko, podskakuje, podfruwa, reaguje na bodźce, obserwuje cały czas otoczenie, jest cichy tylko czasami nawołuje rodziców, nie należy takiego ptaka zabierać z miejsca znalezienia! Ptaki wychodzą z gniazda zanim jeszcze nauczą się latać, przez jeszcze kilka tygodni pozostają na terytorium rodziców, i są przez nich karmione i ochraniane, i co najważniejsze uczone życia . Takiego ptaka najlepiej odłożyć na najbliższy gęsty krzak w okolicy miejsca znalezienia i obserwować ze sporej odległości. Jeśli w okolicy pojawią się dorosłe ptaki, można pisklę spokojnie zostawić. Rodzice będą się bali podejść do dziecka w obecności ludzi, ale jak tylko znikniemy z pola widzenia na pewno je nakarmią. Nie jest prawdą, że dorosły ptak wyczuje zapach człowieka, który dotykał pisklę i je odrzuci. Ptaki maja bardzo słaby węch. Rozpoznają swoje pisklę dzięki wzrokowi i słuchowi. Podlot z krwawiącymi ranami, porzucony, głodny będzie nawoływał bezustannie – wtedy możesz zacząć się niepokoić. Młode jaskółki i jerzyki opuszczają gniazda jak są w pełni lotne, dlatego jeśli znajdziesz jaskółkę lub jerzyka na ziemi, to na pewno coś jest nie tak. Młode sowy na etapie podlota tzw. gałęziaka nie mają tak dobrze wykształconych piór jak podloty np. pustułek. Dlatego może się wydawać, że jest to pisklę, a w rzeczywistości podloty sów mają jeszcze na ciele puch, przesiadują na ziemi lub na gałęziach. W chwili zagrożenia podloty sów kłapią dziobem, strosząc małe piórka lub uciekają wdrapując się jak kot po pniu drzewa. Jeśli nie jesteś pewien czy dany ptak o którego się niepokoisz to już podlot czy jeszcze pisklę, zrób zdjęcie, wyślij do nas, my oznaczymy gatunek i wiek i odpowiemy Ci co dalej robić. SYTUACJE W JAKICH POTRZEBNA JEST TWOJA INTERWENCJA : – ptak nie reaguje na otoczenie, siedzi nastroszony, ma brudne pióra -widoczne są rany, krew, wysięk -nie widać ran, ale ptak nie porusza się prawidłowo, kuleje, podczas prób lotu widać asymetrię skrzydeł -widzisz bardzo młode pisklę leżące poza gniazdem , pokryte tylko i wyłącznie puchem lub nie pokryte w ogóle piórami -zniszczone zostało gniazdo, ptaki dorosłe zginęły lub opuściły pisklęta -ciała obce np. ptaki zaplątane w żyłkę , ze sznurkiem oplątanym wokół palców -ptaki z podejrzeniem że zostały postrzelone -ptaki znalezione w pobliżu drogi, podejrzane o kolizję z samochodem -ptaki znalezione pod przewodami elektrycznymi -ptaki uwięzione w budynkach lub sieci wentylacyjnej -ptaki zaatakowane przez koty lub psy, nawet jeśli nie widzimy na nich żadnych ran -w trakcie ostrych zim ptaki, które nie są w stanie zdobyć pokarmu, wycieńczone, apatyczne, znajdowane w pobliżu osad ludzkich Miasto: dynamiczny ekosystem gdzie każdna nisza jest szybko zagospodarowywana przez ptaki, ale jednosześnie miasto dla niedoświadczonego ptaka p. lecącego tranzytem jest ŚMIERTELNĄ PUŁAPKĄ: -ekrany dźwiękowe -wysokie budynki -ruchliwe ulica -brak pokarmu. OGÓLNE ZASADY UDZIELANIA POMOCY BEZPIECZEŃSTWO LUDZI JEST NAJWAŻNIEJSZE! Przede wszystkim należy pamiętać o własnym bezpieczeństwie! Dzikie zwierzę może być potencjalnie niebezpieczne, agresywne (ból, lęk, strach) , jeśli znaleźliśmy je przy drutach wysokiego napięcia, na wodzie, na lodzie, na wysokości, na terenie prywatnym najlepiej nie ryzykować, zostawić je w spokoju i zawiadomić odpowiednie służby tj. Straż Miejską, Straż Leśną, Policję. Należy pamiętać że dziko żyjące zwierzęta mogą być nosicielami groźnych chorób zakaźnych. Pamiętaj: wszelkie czynności przy chorym zwierzęciu powinno wykonywac się z zachowaniem higieny oraz w środkach ochrony osobistej. Chory ptak nie powinien mieć kontakty ze zwierzętami domowymi a wszelkie sprzety z którymi miał styczność powinny być zdezynfekowane pod okiem lekarza weterynarii. Najważniejsze zagrożenia dla człowieka ze strony ptaków: -urazy mechaniczne -choroby bakteryjne -choroby wirusowe -choroby pasożytnicze -alergie -skażenia chemiczne Najważniejsze zagrożenia dla ptaków ze strony człowieka: -urazy mechaniczne -stres -czynniki chemiczne KAŻDA INTERWENCJA MUSI BYĆ ZAPLANOWANA Planując interwencję ustalamy: – co to za gatunek ptaka i czy na pewno potrzebuje pomocy ? -czy ten ptak może być niebezpieczny? czy potrzebne będą specjalne służby? -gdzie go przetransportujemy? -jak go schwytamy i przetransportujemy? (rodzaj transportu odpowiedni do czasu podróży i kondycji ptaka) MINIMUM STRESU Samo chwytanie powinno przebiegać szybko, niedopuszczalne jest wielogodzinne niepokojenie – spowoduje ono szybkie zużycie rezerw energetycznych i dodatkowo osłabi ptaka, może także nasilić krwawienie lub prowadzić do dalszych urazów. Czasem jeśli nie możemy schwytać rannego ptaka a pora roku umożliwia mu żerowanie i nie ma bezpośredniego zagrożenia ze strony drapieżników lepiej odłożyć akcję i monitorować zwierzę. Np. bocian z lekkim urazem skrzydła może żerować na łąkach przez wiele tygodni i czasem lepiej schwytać go dopiero w zimie. PIERWSZA POMOC – OSUSZYĆ , OGRZAĆ I NAPOIĆ OGRZEWANIE I SUSZENIE – czy to ptak czy ssak większość zwierząt ma temp wyższą niż temperatura ciała człowieka. Jeśli poczujesz że zwierzak jest chłodniejszy od Twojej dłoni, a do tego mokry, należy go osuszyć i ogrzać. Zabrać do ciepłego pomieszczenia , wytrzeć w papierowe ręczniki (nieperfumowane) lub w pieluszkę. Jak ogrzewać? Najlepiej na ciepłym termoforze lub poduszce elektrycznej albo pod lampką lub tzw. kurą elektryczną. Można też użyć plastikowej butelki z ciepła wodą i owinąć ręcznikiem i wsadzić do pudełka, w którym jest zwierzę. !Pamiętaj aby zostawić zwierzakowi możliwość odsunięcia się od źródła ciepła, jeśli zrobi mu się za gorąco. Czyli zawsze ogrzewaj pół pudełka, jeśli zwierzak się przegrzeje będzie miał możliwość odsunięcia się w chłodniejszy kąt. NIE PRZEGRZEWAJ – BO ZABIJESZ! POJENIE – w zależności od wielkości zwierzaka poić ze strzykawki (oczywiście bez igły!) z pipety, palca lub miseczki. Jeśli jest to małe pisklę podać bezpośrednio do dzioba po kilka kropelek z palca, im większe zwierzę tym więcej możemy podać wody. Np. wróbel, sikorka – kilka kropli do dzioba Kos, szpak – kilkanaście kropli Gołąb, sroka , kawka –pisklakowi większemu 1-2ml, dorosłemu 3-5ml ZABEZPIECZENIE RAN U drobnych ptaków wielkości wróbla nie powinno się zakładać opatrunków – łatwo jest pogłębić uraz i skrzywdzić ptaka, a mała masa ciała nie pogłębia urazu. W takich przypadkach najlepiej ograniczyć ruch (pudełko). U większych ptaków dbając o własne bezpieczeństwo (tj. używając rękawiczek, druga osoba fachowo przytrzymuje zwierzę) należy unieruchomić miejsca złamań i zabandażować rany, tak aby podczas transportu nie pogłębiały się urazy. Każdy lekarz weterynarii może opatrzyć ranę i unieruchomić złamane kości czy uszkodzone stawy – rany będą zabezpieczone przed czynnikami zewnętrznymi i urazy nie będą się pogłębiać. W razie potrzeby lekarz może skonsultować się z placówką zajmującą się rehabilitacją ptaków dzikich. ZASADA 3*C „CIEPŁO CICHO CIEMNO” Chore lub ranne zwierzęta potrzebują mieć ciepło cicho i ciemno, a wszystko po to by zwierzaka nie stresować. Stres jest obok chorób i urazów jedną z najczęstszych przyczyn zgonów dzikich zwierząt, które dostają się pod opiekę ludzi. STRES ZABIJA DZIKIE ZWIERZĘ. Dlatego po udzieleniu pierwszej pomocy, zostaw zwierzę w spokoju, w cieple, z daleka od zgiełku. NIE TRZYMAJ DZIKIEGO ZWIERZAKA: -w łazience ani kuchni, dzikie zwierzęta źle znoszą zapach chemikaliów (proszki, płyny, mydła) oraz gazu i spalin z kuchenki gazowej , podobnie jak dymu papierosowego, zapachu lakierów, farb -na wacie – zwierzęta często połykają watę , która zatyka przewód pokarmowy -w podartych materiałach, włóczce, z których wychodzą nitki które mogą zaplątać się miedzy nogami, odcinając dopływ krwi i nieszczęście gotowe. TRANSPORT Zawsze musimy wiedzieć jak długo będziemy transportować zwierzę. Dobrze jest zadzwonić do placówki, do której wieziemy ptaka, uprzedzić o swoim przybyciu i poradzić się jak transportować ptaka. TRANSPORTER POWINIEN: -umożliwić dostęp tlenu (dziurki, otwory wentylacyjne) -ograniczać ruch, ale ptak nie powinien być ściśnięty; u niektórych gatunków np. bocian nie powinno się całkowicie ograniczać ruchu ponieważ może dojść do uszkodzenia kończyn, -ograniczać dostęp bodźców z zewnątrz (znalezione ptaki to dzikie zwierzęta w stresie). W CZASIE TRANSPORTU: TEMPERATURA w czasie transportu łatwo dochodzi do wyziębienia a w lecie do przegrzania , co zagraża życiu ptaka. Pisklęta w transporcie muszą mieć zachowaną wysoką temperaturę. KLATKA NIE JEST ODPOWIEDNIA DO TRANSPORTU PTAKÓW – przewożenie ptaka w klatce grozi mu połamaniem skrzydeł, gdy będzie w stresie rzucał się po klatce. PUDEŁKO KARTONOWE MA SZEREG ZALET! -lekkie, dostępne w każdym sklepie, restauracji, punkcie usługowym -może być dowolnie modyfikowane -dostosowane wielkością do rozmiarów ptaka -dziurki , otwory wentylacyjne -napisy np. gdzie i kiedy znaleziono ptaka, telefon znalazcy) -w pudełku kartonowym panuje półmrok -do ptaka dociera ograniczona ilość bodźców zewnętrznych co dodatkowo go uspokaja -pamiętajmy że każda manipulacja jest stresem, a w pudełku ptak spokojnie może nawet przenocować. WYŚCIÓŁKA PUDEŁKA -zabronione są podłoża w które ptak może się zaplątać np. wata -powinno być to tworzywo chłonne i antypoślizgowe np. ręcznik papierowy, zwykły ręcznik, gazeta. -w przypadku ptaków wyziębionych i piskląt wskazane jest włożenie termoforu DO TRANSPORTERA NIE WKŁADAMY WODY. -ptak może do niej wpaść , a rozlana woda powoduje rozmakanie pudełka -ptak nie będzie sam pił podczas transportu, ale w razie konieczności np. podczas upałów wskazane jest pojenie ptaków -ptaki bardzo rzadko pobierają pokarm, dlatego nie wkładamy pokarmu, szczególnie że w pudełku panuje ciemność. DOKARMIANIE Dlaczego ludzie dokarmiają ptaki ? – Bo lubią! Wiele osób (głównie młodzież szkolna, osoby starsze, schorowane) w poczuciu misji i odpowiedzialności za życie żyjących wokół nas dzikich zwierząt dokarmia ptaki. Tymczasem dokarmiane są głównie gatunki pospolite , doskonale radzące sobie bez ludzkiej pomocy.. ZASADY DOKARMIANIA PTAKÓW: -DOKARMIAJ TYLKO PODCZAS MROZÓW. Celem dokarmiania jest ofiarowanie ptakom wsparcia w okresie mrozów i obfitych opadów śniegu! Dokarmianie całoroczne przynosi ptakom więcej szkody niż pożytku. Zima to ciężki czas dla ptaków. Potrzebują szczególnie dużo wartościowego pokarmu, żeby ogrzać swoje małe ciała. Trudno im znaleźć cokolwiek , bo wszystko zasypał śnieg, a poszukiwania na mrozie pochłaniają cenną energię.. Ciężkie zimy dziesiątkują ptaki. Przy temperaturach powyżej zera większość ptaków nie ma problemów ze zdobyciem naturalnego pokarmu. Zbyt wczesne rozpoczęcie dokarmiania jesienią zaburza wędrówkę łabędzi i kaczek, powodując ich pozostawanie w Polsce i późniejsze problemy w przetrwaniu mroźnej zimy. Z kolei przy odwilży (czerstwe pieczywo nasiąka wodą) ptaki mają o wiele mniejszy apetyt, zjadają mniej pokarmu, a woda z topniejącego śniegu może zawierać toksyczne dodatki jak np. substancje do odladzania jezdni i chodników. -JEŚLI ZDECYDUJESZ SIĘ NA DOKARMIANIE PTAKÓW ZIMĄ, RÓB TO REGULARNIE. nie uzależniaj dokarmiania od kapryśnej ludzkiej natury . -OFERUJ PTAKOM POKARM ODPOWIEDNIEJ JAKOŚCI. Zdarza się że ludzie oferują ptakom spleśniały chleb, resztki ciast, zepsute kasze czy stęchłe ziarno. Głodne ptaki to zjedzą, ale efekty takiej „pomocy” mogą być dla nich tragiczne. Czerstwe pieczywo może być doskonałym pokarmem dla kaczek i gołebi, ale tylko wtedy gdy nie jest spleśniałe, i wystepuje w małych 1cm kawałkach. Wtedy ptaki nie tracą energii ani poór na spory o kawałek chleba.. i w kilka minut pokarm zostanie z pożytkiem i bez bójek zjedzony. -NIE DOKARMIAJ NA ZAPAS. Karmę należy wykładać w ilości, którą ptaki zjedzą natychmiast, by nie popsuła się i nie zamarzła. -ZACISZNE, OSŁONIĘTE PRZED WIATREM I ODSŁONIĘTE MIEJSCE . Ptaki unikają miejsc o ograniczonej przestrzeni, skąd trudno uciec w razie zagrożenia. Oczywiście wygodniej wysypać ziarno czy chleb przy parkowej alei, ale ptaki będą stale w takim miejscu płoszone przez ludzi, rozbrykane dzieci i szczekające psy. (przecież sami wolimy spokój podzas jedzenia). -KARMNIK – UNIEMOŻLIWIENIE DRAPIEŻNIKOM ZACZAJENIA SIĘ. Ustaw w miejscu zacisznym, osłoniętym od wiatru, jednocześnie uniemozliwiające drapieżnikom (np. kotom) zaczajenie się w pobliżu karmnika. Najlepsze są miejsca osłonięte domem lub krzewami od strony zachodniej, zwłaszcza gdy w pobliżu są gęste i wysokie krzewy np. pigwowce, berberysy, pnące róże, gdzie ptaki łatwo skryją się w razie ataku krogulca. W promieniu kilku metrów od karmnika mogą znajdować się jedynie niskie trawy, w których nie zaczai się żaden kot. Karmnik na parapecie : łatwo oczyszczać, zaopatrywać w nowy pokarm, bliskość szyby nie powoduje uderzeń z duża prędkością. Uprzedzenie sąsiadów (blok) o dokarmianie na parapeci. (kawki i gołębie – Nieodpowiednie miejsce do dokarmiania ptaków: przeszklone werandy lub tarasy – ptaki spłoszone w sąsiedztwie szyb o dużej powierzchni będą się o nie rozbijały/zabijały. -KONSTRUKCJA : SWOBODNY DOLOT, ODLOT, DASZEK I WYSUWANA PODŁOGA. Prawidłowa konstrukcja: daszek chroniący przed opadami atmosferycznymi, osłona przed zachodnim i północnym wiatrem. Jednocześnie zapewnienie swobodnego odlotu i przylotu (uczieczka!) Wysuwana łatwa do umycia podłoga, łatwość utrzymania higieny , by ptaki nie zjadały pokarmu zanieczyszczonego przez poprzednich biesiadników. OFERUJ PTAKOM WARTOŚCIOWY POKARM: ŁABĘDZIE I KACZKI: ziarna zbóż, drobno pokrojone warzywa gotowane lub surowe (bez soli!), granulat dla ptaków (wyłącznie świeży i rozdrobniony) może stanowić tylko uzupełnienie pokarmu, karmienie wyłącznie chlebem powoduje chorob ukl. pokarmowego. GOŁĘBIE MIEJSKIE, SIERPÓWKI, KAWKI, GAWRONY – grube kasze, pszenica, czerstwe białe pieczywo kostka 1cm. SIKORY – surowa słonina (( bez przypraw, wisi max 3-4 tyg, w temp powyżej 0stC zdejmowana by nie zjełczała)), nasiona słonecznika (łuskane lub w łupinach), konopie. KOSY I KWICZOŁY – przekrojone jabłka, morele, mrożone owoce czarnego bzu, jarzębiny, porzeczek, jagód, aronii, rodzynki i daktyle. (nie podawać suszonych owoców – pęcznieją w wolu, co może okazać się niebezpieczne przy spożyciu w dużych ilościach) WRÓBLE I MAZURKI – proso, drobne kasze, łuskany słonecznik DZWOŃCE I ZIĘBY – nasiona słonecznika, konopie TRZNADLE – proso, łuskany owies, płatki owsiane ! sól , dodatki chemiczne, przyprawy znajdujące się w resztkach z naszych stołów są dla ptaków szkodliwe i powoduja poważne choroby. WIEWIÓRKI Wśród gryzoni (Rodentia) wiewiórki (Sciuridae) stanowią obok myszy najliczniejszą gatunkowo rodzinę ssaków. Liczy ona 49 rodzajów, 260 gatunków rozpowszechnionych po całym wiecie. Europejska wiewiórka pospolita (Sciurus vulagaris) charakteryzuje się : -dł głowy z tułowiem 16-23cm -dł ogona 15-20cm -ciężarem ciała 210-410g -dł życia średnia 6-10lat (u 25% mniej niż rok) -dojrzałość płciowa 8-10miesiecy, ciaza 38dni, liczba miotów 2-4 rocznie, wielkość miotu 3-5 (2-8) -otwieranie oczu po 30dn, przyjmowanie stałej karmy po 40dn, koniec okresu ssania po 50dn, -dzienna dawka pokarmowa 55-80g -pożywienie: nasiona, pędy, grzyby, owoce, owady, jaja , pisklęta! -barwa ciała zmienna, od jasnoczerwonej po brązowoczarną , brzuch biały -środowisko gł. lasy iglaste, również mieszane, liściaste i parki -zamieszkują w gniazdach na drzewach -zwierzęta dzienne, tryb samotnika (młode wychowuje matka) -nie zapadają w sen zimowy, ale przy bardzo złej pogodzie spędzają w schronieniu kilka dni w półśnie, nie przyjmując pokarmu -nie pamiętaja miejsc z ukrytymi zapasami więc szukają zakopanej żywności kierując się węchem -w Polsce podlega całkowitej ochronie! Według prawa trzymanie w domu wiewiórki jest zabronione. Wyjątek stanowią zwierzęta ranne lub chore, zabierane tylko na czas leczenia, po którego zakończeniu wracają do swojego naturalnego środowiska. OPIEKA NAD OSESKIEM Wiewiórka rodzi się łysa, głucha i ślepa, więc osierocona wymaga ciepła i spokojnego miejsca do bytowania. Należy jej zapewnić suche i ciepłe miejsce np. pudełko wyłożone pieluchami czy czapka z wełny lub polarowa. Istotne jest by maluch miał się do czego przytulić np. słoiczek lub butelka z wrzątkiem i izolacja czyli owinięta grubym materiałem. Karmienie strzykawką (narodzone mają już zęby więc mogą przegryźć butelkę ze smoczkiem) oseska co 2godz, starszego osobnika już widzącego co 3-4godz. Jednorazowo od – 5 / 10ml. (zal.) -obj. 1ml dla małych, ślepych, -obj. 2ml dla starszych tydzien po otwarciu oczu -obj. 5ml starsze, roziwnięte, oporne na odstawienie karmienia ręcznego. Najlepsze świeże mleko kozie, może być UHT lub Instant; lub mieszanka 5łyż. mleka granulowanego rozpuszczonego w 200ml 60st wody + 5łyż śmietany UHT 12-18% + 1raz dz 1-3krople Vita-wetu lub szczypta BoboVitu. Po karmienu masowanie nawilżonym wacikiem miejsc płciowych aż do oddania moczu. POSTĘPOWANIE Z WIEWIÓRKAMI W KLINICE: Wiewiórki nawet bardzo słabe, są złośliwe i gryzą, dlatego konieczne jest badanie w skórzanych rękawiczkach ze względu na możliwość przenoszenia wścieklizny. U zwierząt odwodnionych lub w stanie wstrząsu najważniesze to podtrzymanie krążenia. Podaje się elektrolity i glikokortykosterydy. Zanieczyszczone lub zropałe rany oczyszcza się i opatruje chirurgicznie. W razie konieczności antybiotyk. Przy licznych złamaniach zwierzę często musi być trzymane w wolierze do końca życia, gdyż zazwyczaj traci zdolność poruszania się . W przypadku ciężkich i rozległych złamań wskazana jest eutanazja. U wiewiórek złapanych przez psy, koty, kuny stwierdza się różnego stopnia zaburzenia koordynacji ruchów, niepokój, porażenia. Przy dokładnej kontroli znajduje się rany zadane zębami lub pazurami. Złamanie kręgosłupa można wykluczyć omacywaniem lub bad. RTG. Po zaopatrzeniu ran, podaniu kroplowek, wit, środków przeciwbólowych i antybiotyków wiewiórkę umieszcza się w ciemnej klatce. Po 4-7 dniach można ocenić czy leczenie było odpowiednio prowadzone. Wyziębione i odwodnione zwierzęta (oseski) kładzie się do ciepłego kartonowego gniazda z ciepłą butelką i okłada ręcznikiem i ligniną. U silniejszych zwierząt stosuje się naświetlanie podczerwienią. Rekonwalescencję wspomaga się odpowiednim odżywianiem. JEŻE Zgodnie z prawem jeż należy do gatunków szczególnie chronionych, zabronione jest chwytanie, ranienie i zabijanie tych zwierząt. Pod opieką człowieka powinny pozostać jedynie w okresie rekonwalescencji i jeśli tylko będą w stanie utrzymać się samodzielnie powinny być wypuszczoe na wolność. Dotyczy to również osieroconych ossesków i młodych urodzonych w okresie od września do października. Okres naturalnej selekcji zwierząt osłabionych i chorch przypadający na jesień i zimę stanowi podstawę zdrowej, zdolnej do reprodukcji populacji. Chore zwierzęta, które znalazły się w tym czasie pod opieka człowieka, powinny zostać otoczone profesjonalna opieką weterynaryjną i hodowlaną, gdyż tylko dzięki temu uzyskają szansę przeżycia i ponownego włączenia do środowiska naturalnego. Charakterystyka : -należy do rzędu owadozernych (Insectivora), stanowi najstarszą grupę żyjących obecnie prymitywnych ssaków -w Europie Środkowej i Zachodniej zadomowił się jeż zachodni (Erinaceus europaeus), w Europie wschodniej jeż wschodni (Erinaceus concolor roumanicus) -okrywa kolcowa: lekkie ostre 2cm puste twory rogowe z przegorwami w środku -kolce chronią przed drapieżnikami, reguluje temperaturę i działa jak „odbijacz” (spadające nawet ze znacznej wysokości jeże nie ulagaja poważniejszym urazom) -zwijanie się: kolce i umiejęstność zwijania stanowi ochronę przed drapieżnikami; grzbietowe i brzuszne mieśnie skóry tworzą czepiec ograniczony mieśniem okrężnym szerokości 2-3cm; pełne zwijanie już od 16go dnia życia -sen zimowy: warunki: odpowiednia waga + temperatura otoczenia + zmiany hormonalne + odkładanie się tłuszczu. W okolicy łopatek jest tzw. tłuszcz brunatny tzw. „narząd snu zimowego” . Podczas snu: ograniczone procesy przemiany materii: częstość oddechu i tętno stają się wolniejsze, temp. Ciała spada aż do 1stC, w czasie trwająceo 5miesiecy snu zwierzęta tracą 1/3 cz -zmysł wzroku : niewielkie znaczenie podczas szukania pożywienia, zasięg w dzień 30m, o zmierzchu 12m -zmysł słuchu: wyostrzony, słyszalność 250-60 000 Hz -zmysł dotyku: wrażliwe na dotykanie głowy, kolców na czole i karku oraz włosów dotykowych (reakcja zwijania) -zmysł smaku: odrzucają karmę gorzką, słoną i kwaśną, lubią słodkie -zmysł węchu: znikoma rola w poszukiwaniu pokarmu, lecz znaczenie w okresie rui; jeże mogą znaleźć swojego partnera z odległości 5-6m; pokarm wyczuwany z odległości 1m -ślinienie się : organ Jacobsona stanowi dla jeży dodatkowy narząd zmysłu; niektóre substancje zapachowe i smakowe powodują wytwarzanie obfitej pienistej śliny, która może być przeniesiona na kolce; niedoświadczeni opiekunowie jeży niejednokrotnie uważają samoślinienie się za objaw wścieklizny. Warunki chowu: jeż potrzebuje zaopatrzonego w kryjówkę i zamkniętego od góry miejsca do spania. Od spodu izolacja z warstw papieru gazetowego, a do budowy kryjówki pognieciony papier. Oseski potrzebuja dodatkowego źródła ciepła (promieniowanie podczerwienią, ciepła butelka). Miejsce na czas snu zimowego: szopy, wybiegi ogródkowe, balkony i nieogrzewane strychy; -dobrze izolowana 2-częściowa drewniana skrzynka podzielona na dwie komory: stołówka (np. sucha karma dla jeży) i sypialnia (wypełniona suchym materiałem na gniazdo liście, papier, siano) -konstrukcja umożliwia dostęp do zwierzęcia oraz podawanie karmy bez konieczności niepokojenia -stała kontrola, w przeiwdzianym terminie budzenia (kwiecień)przenosi się go wraz ze skrzynką lub amego w cieplejsze pomieszczenie. -czasy wybudzania 6godz. OSESKI JEŻY : -Mleko jeży jest bardzo skoncentrowne i bogate w tłuszcz, dostarcza zatem wiele energii. Poziom laktozy jest bardzo niski. Mleko krowie lub preparaty mlekozastępcze nie nadają się do karmienia jeży. Do wychowu osieroconych małych jeży podaje się ciepłe mleko kozie lub kocie, albo specjany preparat Esbilac z niesłodzonym naparem kopru włoskiego w proporcji 1:2 -Małego jeża do karmienia uklada się na dłoni, a drugą (najlepiej strzykawką) podaje się mu pokarm. -Mały jeż podobnie jak szczenię czy kocię przesuwa się w kierunku karmiącej ręki tzw. „mleczny krok” -Dawka początkowa zwiększana stopniowo o 25% -u małych jeży widać stopień wypełnienia żoładka jako białą plamkę widoczną przez powłoki ciała – jeśli biała plamka na brzuchu zniknie to znak że możemy jeża nakarmić -14dniowy jeż zjada 4-5ml dziennie -jeszcze ślee 7dn jezy potrafią pić z płaskiej powierzchni -jeśli jeżom wyrosną ząbki można podawać pokarm stały: ser biały, namoczone w mleku kocie jedzenie, rozdrobnione mięso drobiowe, cielęcina, wołowina, jaja gotowane, ryby surowe lub gotowane bez ości; karma objętościowa to płatki owsiane, otręy pszenne, gotowana marchew. -Słabo jedzące jeże odzyskują apetyt dzięki dodaniu miodu. Po każdym kamieniu należy delikatnie wymasować nawilżonym wacikiem okolicę okołoodbytową i ogonka by pobudzić oddawanie moczu i kału. Gniazdo powinno zabezpieczyć ciepło (termofor, butelka do ogrzewania) , dać możliwość zagrzebania. OGLĘDZINY I BADANIE Zwinięcie się jeża utrudnia, a nawet uniemożliwia badanie ale również oględziny spodniej części ciała. Badanie rozpoczynami od ogladania pacjenta bez dotykania go, należy unikać niepotrzebnych hałasów (głośnego zachowania, gwizdów, trzaskania). Przy oględzinach można rozróżnić jeża „chorego” od „zdrowego”. Zdrowy reaguje na otoczenie, ma wilgotny nos, lekko wypukłe gałki oczne Chory nie interesuje się otoczeniem, matowe zapadnięte oczy, suchy szary i zaklejony wydzieliną nos, między szyją a głową po obu stronach ciała widoczne są „głodowe” fałdy skóry świadczące o odwodnieniu; obecność pasożytów można podejrzewać gdy podczas oględzin stwierdzi się bladość śluzówek, zwrócić uwagę na rany i egzemy, podczas poruszania widoczna kulawizna i oslabienie konczyn miednicznych. MŁODE SSAKI Matki małych sarenek, dziczków, zajączków, lisków nie mają wózka ani kieszeni jak kangur żeby mogły nosić swoje młode bezpiecznie ze sobą. A przecież każdy dorosły musi żerować, musi mieć siłę do opieki nad swoim młodym, musi jeść, aby wyprodukować mleko lub pójść na polowanie. Dlatego rodzice pozostawiają swoje młode w ukryciu (w zaroślach lub w norze) i wyruszają na żer. Powracają do swoich młodych kilka razy na dobę, aby je nakarmić i sprawdzić. Dlatego jeśli spotkasz małego zajączka przyczajonego w trawie, małą skuloną sarenkę na łanach zboża, małe lizki przy norze nie oznacza to że zostały porzucone. Samice zajęcy karmią młode raz na dobę i tylko wtedy powracają do młodych, podobnie sarny łosie jelenie pozostawiając swoje cielęta w kryjówce. Wszystkie cielęta kopytnych które piją jeszcze mleko najczęściej spędzają czas w ukryciu, a zaczynają podążać za matką gdy są starsze czyli gdy już zaczynają skubać rośliny. Dlatego nie zabieraj do domu młodych ssaków, któRe wyglądają na porzucone. Najprawdopodobniej w okolicy jest ich matka która z przerażeniem obserwuje Cię z ukrycia, jak kradniesz jej dziecko. Oczywiście jeśli młode jest ranne, nie ma się nad czym zastanawiać. ZWIERZYNA PŁOWA Od kilku lat na terenie naszego kraju obserwowany jest sukcesywny wzrost liczebności zwierzyny grubej. Sytuacja ta prowadzi do wzrostu wskaźników zagęszczeń populacji. Elementy te w połączeniu z silną antropogenizacją środowiska bytowania zwierzyny przyczynia się do częstych migracji zwierząt poszczególnych gatunków. Migracje związane są ze spełnianiem podstawowych potrzeb życiowych jak i powodowane są nadmiernym płoszeniem zwierzyny w miejscach ich naturalnych ostoi. Częste przemieszczanie zwierzyny w połączeniu ze wzrastającym natężeniem ruchu drogowego przyczynia się niewątpliwie do rokrocznego wzrostu liczby kolizji drogowych z udziałem zwierząt a tym samym ubytku zwierzyny w ujęciu ilościowym. Wg statystyk policyjnych w ostatnich 10latach na terenie naszego kraju miało miejsce 125tys. zanotowanych kolizji drogowych z udziałem zwierzyny w których śmierć poniosło 48osób a osób zostało rannych. Wg statystyk gatunkiem dominującym w kolizjach jest sarna europejska (Capreolus capreolus). Stan ten uwarunkowany: dynamicznym wzrostem populacji tego gatunku i behawiorem zwierząt związanym z terytorializmem – odległe migracje zwierzyny. W przypadku zaistnienia kolizji drogowej z udziałem zwierząt dzikich: procedury prawne nakładaja na osobę będącą sprawcą kolizji zakres obowiązków w postaci zapewnienia zwierzęciu doraźnej pomocy oraz powiadomieniu odpowiednich służb. W przypadku niewywiązania się z tego obowiązku sprawca może zostać ukarany. Kolizje z udziałem zwierząt dzikich rozpatrywać wielopłaszczyznowo: -szkody materialne pojazdy , szkody zdrowotne, zagrożenie życia lub śmierć kierowcy lub uczestników zdarzenia , w takich wypadkach reżim odpowiedzialności za szkody spoczywa na prawnym właścicielu zwierzyny (w przypadkach gdy w zdarzeniu uczestniczą dzikie ssaki kopytne z rodzny jeleniowatych lub dziki, a takich przypadkó najwięcej, prawnym ich właścicielem jest) SKARB PAŃSTWA. -gdy w wypadku kolizji zwierze ponioslo smierć, konieczność uprzątnięcia zwłok padłej zwierzyny i utylizacja – obowiązek wg prawa polskiegi spoczywa na zarządcy drogi lub gminie , w ktorej doszlo do zdarzenia. Przypadek: zwierzę przeżywa kolizję mimo obrażeń zewnętrznych i wewnętrznych: -wezwać odpowiednie służby : lekarza weterynarii lub myśliwego pełniącego funkcję strażnika łowieckiego w miejscowości koła łowieckiego -dokonać ocenę stanu zwierzęcia! -podjęcie decyzji o ew. uśmierceniu zwierzęcia ze względów humanitarnych i etycznych ( injekcja środka usypiającego lub uśmiercenie poprzez odstrzał z broni palnej przez osobę do tego uprawnioną) -próba leczenia: podanie tlenu, opatrzenie i transport do gabinetu weterynaryjnego -najczęściej: złamania kości/ amputacja kończyn – ośrodek rehabilitacji -unieruchamianie: gwoździowanie doszpikowe, dłutowanie, gipsowy bandaż, pod kontrolą wlewów dożylnych i leków przeciwwstrząsowych – uspokojenie i znieczulenie przedoperacyjne -po amputacji antybiotyk, obserwacja zwierzęcia w gabinecie. -po 23h po amputacji nastąpił zgon zwierzęcia -sekcja: wielonarządowe obrażenia wewnętrzne. Opisany przypadek jest niejako potwierdzeniem że próby leczenia zwierząt dzikich, które ucierpiały w kolizji zwykle nie przynoszą rezultatu. Przyjmuje się się jeżeli zwierzę w ciągu 10minut od zderzenia z pojazdem mechanicznym nie podniesie się to urazy są na tyle poważneże z reguły konieczna jest eutanazja. Tylko nieliczne osobniki po diagnozie weterynaryjnej nadawały się do uwolnienia do naturalnych siedlisk. Uwzględniając stres w czasie pojmania, transportu i późniejszego leczenia i tak z reguły nie rokują one nadziei na funkcjinowanie na wolności. Tym samym najlepszym rozwiązaniem pod względem humanitarnym jak i etycznym jest ich eutanazja na miejscu zderzenia poprzez podanie środków farmakologicznych lub odstrzał oraz poddanie zwłok zwierzyny utylizacji. PODSUMOWANIE: CHOROBY ZAKAŹNE PTAKÓW -Wirus Zach. Nilu (stręt szyi, osłabienie mm) -Paramyksowirus (paraliż, drżenia mięśniowe, zgon) -Wirus grypy (zap. płuc, obj. neurologiczne) -Wirus ospy (guzy w okol. nieupierzonych lub błon) -Chlamydophila (jadłowstręt, wątroby, płuc, spojówek, jamy nosowej) -Mycobacterium (wyniszczenie, osłabienie, zap. kości, szpiku, -Pasteurella multocida (nadostry przebieg, obj. neurologiczne, zgon) -Salmoneloza (biegunka, zap. kości, szpiku, pococznica, -Aspergillus spp. (zap. płuc, worków powiet. ziarniniaki w tchawicy) CHOROBY ZAKAŹNE DZIKICH SSAKÓW -Wirus nosówki (hiperkeratoza opuszek, biegunka,paraliż, -Infekcyjne zapalenie wątroby (biegunka, -Wirus grypy (kichanie, kaszel, gorączka, -Parwowirus (jadłowstręt, biegunka, serca) -Wirus wścieklizny (faza otępienia i agresji) -Leptospiroza (gorączka, osłabienie, żółtaczka, krwotok, biegunka) -Choroba Tyzzera (biegunka, depresja) CHOROBY PASOŻYTNICZE DZIKICH ZWIERZĄT -Angiostrongulus cantonensis (ssaki) -Baylisascaris procyonis (ssaki, ptaki) -Tasiemce (wszystkie) -Kokcydia (wszystkie) -Cryptosporidium parvum (ssaki) -Larwy musz (wszystkie) -Giargia (wszystkie) -Owsiki (wszystkie) -Toxoplasma gondi (ssaki, ptaki) ZATRUCIA SPOTYKANE U DZIKICH ZWIERZĄT -Botulizm (Clostridium perfringens) -Metale ciężkie (cynk, ołów) -Toksyny pleśni -Zanieczyszczenie olejem -Związki fosforoorganiczne WSKAZANIA DO EUTANAZJI Jeśli zwierzę nie może być leczone ani wypuszczone na wolność: -eutanazja -stała opieka w niewoli Uwzględniając uwarunkowania prawne: -Program rozrodowy -Program edukacyjny -Imprinting PEWNOŚĆ PRZED UWOLNIENIEM, ŻE: -Przetrwanie w warunkach klimatycznych -Prawidłowe rozmnażanie -Interakcje -Zdobycie pożywienia -Wykonywać czynności specyficzne -Wykluczyć choroby zakaźne STANY UNIEMOŻLIWIAJĄCE POWRÓT NA WOLNOŚĆ: -Brak aktywności -Niezdolność migracji -Niezdolność unikania drapieżników -Nieprawidłowe upierzenie; sierść -Amputacje -Ograniczenia tuchomości -Utrata zdolności odczuwania bodźców -Złamania miednicy u samic -Imprinting -Niewłaściwe relacje z ludźmi i Opracowanie: Malwina Sęder
Kiedy znajdziesz rannego ptaka, co zrobisz? a) przejdziesz obojętnie ? - dlaczego? Boisz się ptaków, a może nie wiesz jak po prostu udzielić pomocy? b) udzielisz pierwszej pomocy, wiesz jak to zrobić i jesteś do tego przygotowany. Przynajmniej wiesz do kogo zwrócić się o pomoc. To tylko kilka pożytecznych uwag - zapraszam : Pogotowie dla ptaków: Warto poznać informacje - zapisz - kto udziela pierwszej pomocy ptakom na Twoim terenie - sprawdź przez internet . W jednych miejscowościach są to: pogotowia dla ptaków, w innych jest to straż miejska lub stowarzyszenia, weterynarze, nadleśnictwa, ornitolodzy. Warto zapamiętać : I. Nie bierz ptaka od razu do domu . Jeśli to młody ptaszek (ma na sobie piórka jak puszek), odłóż go na gałąź lub wyższe krzaki. (przed kotami) Jego rodzice powinni pojawić się wkrótce i udzielić odpowiedniej instrukcji młokosowi. Przyniosą mu tak się nie zdarzy, trzeba udzielić mu wsparcia. Ważne : jeśli młody otwiera dziobek tzn. że jest głodny i trzeba włożyć mu do dzióbka małą kuleczkę jedzenia i podać wodę pipetką . Więcej: Słyszałam niedawno w tv wypowiedź weterynarza na temat pomocy jerzykowi: jeśli znajdziesz go na ziemi:należy podrzucić do góry ze dwa razy, by mógł odfrunąć. Z ziemi nie umie poderwać się sam. Jerzyki z natury nie chodzą po ziemi jak inne ptaki, czołgają się. II. Udzielamy pomocy : o pomoc lub zanieś do miejsca udzielania pomocy - najlepiej w pudełku z otworami , by ptak miał dostęp świeżego powietrza i nie zadusił się. Jeśli dzwonisz o pomoc, sprawdź czy ptak jest zaobrączkowany, by podać tę bardzo ważną informację . Jak szukać pomocy? a) - telefonem przez internet - przydadzą się znajomi; b) - zadzwoń do straży lub weterynarza, do Zoo, pobliskiej leśniczówki i zasięgnij porady jak masz dalej postępować. Możesz zrobić zdjęcie ptaka i przesłać do miejsca pomocy, by ustalić co to jest za ptak i czy jest pod ochroną, jak pomóc. Jak ratują ptaki w STOLICY : świetna instrukcja, warto przeczytać; 2. Zabezpiecz ręce rękawicą lub materiałem zanim weźmiesz ptaka do ręki (nie musisz). Nie wiesz przecież czy jest chory . 3. Podaj wodę do picia i coś do jedzenia. Nie zawsze wiadomo kiedy ostatnio ptak jadł lub pił. Dobre są gotowane żółtko jaja lub złap jakiegoś owada, larwę. Możesz śledzić dalsze losy ptaka. Co zrobić, by nie zlekceważono rannego ptaka i nie odesłano Cię z "kwitkiem"? Trzeba znać przepisy , by wiedzieć czego możesz wymagać - na pewno udzielenia pomocy. Najtrudniejsze jest pierwsze udzielanie pomocy : niestety nie uczą tego w szkołach. To przeżycie pełne adrenaliny. Kłopot sprawia brak wiedzy na temat "ratownictwa ptasiego". Dlatego założyłam tego bloga, by przybliżać temat. Napisz i opisz Twoje ratowanie ptaków. Podziel się swoim są wszelkie najmniejsze szczegóły, szczególiki. Melita
pierwsza pomoc dla ptaków