Kliknij tutaj --> 🐽 jak nauczyć psa komendy na miejsce
Sukces osiągniesz wówczas, gdy pies po usłyszeniu komendy "zostań" nie poruszy się z miejsca, w którym stał dopóki mu nie pozwolisz. Na początek pozostawiaj psa w jednym miejscu przez 1-2 sekundy i stopniowo zwiększaj czas.
Po pierwsze, staraj się poświęcać czas tylko psu – wyjdź z nim na dłuższy spacer, podczas którego będziecie się bawić. Po drugie, nie izoluj ani nie odcinaj psa od dziecka. Wychodźcie na wspólne spacery, niech zwierzak będzie towarzyszem Waszej codzienności. Jeżeli pojawienie się nowego członka rodziny wiąże się ze
Powtórzenie 1: naprowadzamy psa smaczkiem na pozycję siedzącą, po czym unosimy rękę nad głową psa na wysokość 5cm – pies wyciąga się, chwalimy, dajemy smaczek. Powtórzenie 2: jak wyżej, ale ręka wędruje wyżej, powiedzmy na 10cm. Powtórzenie 3: jak wyżej. Powtórzenie 4: jak wyżej, ale ręka wędruje na 13cm. Sesja III:
Twój piesek zbyt bardzo angażuje się w pomoc przy gotowaniu obiadu bądź zbyt intensywnie wita gości? Jeśli tak, to ten filmik jest dla Ciebie! Pokazuje jak w
W momencie, gdy pies regularnie będzie załatwiał się na macie, zacznij przesuwać ją coraz bliżej drzwi wyjściowych. Dzięki temu będziesz mógł łagodnie rozpocząć naukę załatwiania się psa na zewnątrz. Do tego czasu środkiem, który może w pewien sposób ułatwić Ci trening psiego malucha, jest preparat Dr Seidel Trenex.
Site De Rencontre Le Plus Populaire Au Québec. „Na miejsce” to jedna z tych przydatnych i bardzo praktycznych komend. Może się przydać na przykład podczas wizyty gości, gdy chcemy by psiak pozwolił im się spokojnie przywitać, lub jeśli nie chcemy by pies żebrał przy stole podczas posiłków. Zanim zaczniemy trening z psem musimy posiadać samo „miejsce”, czyli wyraźnie zaznaczoną przestrzeń, oddzieloną wizualnie od reszty pomieszczenia. Kawałek podłogi w rogu pokoju nie spełnia tych kryteriów. Miejscem może być za to posłanie psa, kocyk, kanapa, fotel, lub na przykład klatka. Ważne, by miejsce było bezpieczne dla psa i wygodne zwłaszcza jeśli psiak ma tam przebywać dłuższą chwilę. Każdy może mieć własny język, którym porozumiewa się ze swoim psem. W moim słowniku „na miejsce” oznacza, że pies czterema łapami znajduje się na wyznaczonym miejscu i pozostaje tam aż do usłyszenia komendy zwalniającej. Nie zwracam przy tym uwagi czy pies siedzi, leży, czy też stoi na miejscu. Oczywiście możecie nauczyć waszego psiaka konkretnej pozycji po prostu nagradzając go za to i ignorując wszystkie inne opcje. Jeśli pojęcie komendy zwalniającej jest wam obce, zapraszam do zapoznania się z tym wpisem. Dzięki wprowadzeniu komendy zwalniającej nie muszę już używać „zostań”. Naprowadzanie smakołykiem W pierwszym etapie nauki po prostu naprowadzamy psa na miejsce i nagradzamy, gdy wszystkie cztery łapy znajdą się na posłaniu. Na tym etapie nie mówimy do psa „na miejsce”, bo jest to nowa komenda dla psa i jeszcze nie wie czego od niego wymagamy. Możemy nagrodzić psa serią dość szybko wydanych jeden po drugim smakołyków tak, by psiak nie zdążył sam zejść z miejsca. Dzięki temu wzmocnimy w nim poczucie, że miejsce jest fajne i opłaca się tam chwilkę zostać. Oczywiście nie pozwalamy na samowolne opuszczenie miejsca, tylko wydajemy znaną już psu komendę zwalniającą. W ten sposób ułatwimy sobie szkolenie i od razu uczymy psa zostawać na miejscu nieco dłużej. Jeśli psiak nie chce zejść z posłania można zachęcić go do tego przysmakiem. Naprowadzamy gestem Zwykle po trzech powtórkach naprowadzania smakołykiem można już zacząć naprowadzać psa na miejsce pustą dłonią. Robimy to dokładnie tym samym gestem jak w poprzednim etapie. Gdy tylko cztery łapy psa znajdą się na posłaniu chwalimy go i z saszetki wyciągamy nagrodę. Smakołyki można podawać psu bezpośrednio do pyska, ale jeszcze lepszym pomysłem jest rzucenie ich na posłanie psa. Dzięki temu psiak uczy się, że z miejsca w magiczny sposób wyrastają nagrody, czyli samo miejsce staje się źródłem wzmocnienia. Dzięki temu psiak zrozumie, że wszystko jedno czy znajdujemy się blisko niego, czy odejdziemy na kilka kroków, nagroda i tak pojawi się na miejscu. Przy każdej kolejnej powtórce staramy się by ruch naprowadzający był co raz mniej wyraźny, aż dojdziemy do etapu, w którym samo wskazanie miejsca sprawi, że psiak się na nim znajdzie. Oczywiście pozwalamy mu opuścić posłanie tylko po usłyszeniu komendy zwalniającej. Jeśli na którymkolwiek etapie pies samowolnie opuści posłanie nie nagradzamy go, tylko spokojnie naprowadzamy z powrotem na miejsce. Komenda słowna Ćwiczymy rzucanie smaczków do celu 😉 Dopiero gdy pies chętnie wchodzi na miejsce na sam gest, czyli wie już dobrze o co go prosimy, zaczynamy wprowadzać komendę słowną. Najpierw wypowiadamy komendę „na miejsce” i następnie wskazujemy psu posłanie gestem, który już dobrze zna. Oczywiście nagradzamy go, gdy tylko cztery łapy znajdą się na miejscu. Zwykle po kilku powtórkach można wycofać już podpowiedź w postaci gestu i psiak będzie reagował już na samą komendę słowną. Oczywiście nie można psiaka przemęczać zbyt dużą ilością powtórek. Zwykle po trzech powtórkach powinna nastąpić przerwa na przykład na wspólną zabawę. Jeśli jeszcze nie wiesz jak zaplanować sesję szkoleniową zajrzyj tu. „Na miejsce” dla zaawansowanych Ulubiona zabawka jako rozproszenie Jeśli przebrnęliście przez wszystkie opisane wcześniej etapy szkolenia można by powiedzieć, że twój pies zna komendę „na miejsce”…ale czy tak rzeczywiście jest? Czy zostanie na miejscu pomimo wizyty gości? Czy będzie grzecznie leżał na posłaniu podczas rodzinnego obiadu? Według mnie psiak zna jakąś komend dopiero wtedy, gdy możemy ją zastosować w praktyce. Wcześniej to tylko mało przydatna sztuczka. Żeby nauczyć psa zostawania na miejscu pomimo różnego rodzaju rozproszeń, musimy stopniowo zacząć podnosić kryteria. Wszystko jedno jakiej komendy uczysz psa istnieją trzy podstawowe kryteria: czas, dystans i rozproszenia. Na początku proponuję popracować nad wydłużeniem czasu, w którym pies przebywa na miejscu. Robimy to nagradzając psiaka serią smakołyków wydawanych jeden po drugim. Przy każdej następnej powtórce możemy robić nieco dłuższą przerwę przed wydaniem kolejnego smaczka i w ten sposób nauczymy psiaka czekać na posłaniu co raz dłużej. Drugim kryterium nad którym musimy popracować jest dystans. Psiak musi nauczyć się, że komenda „na miejsce” obowiązuje nawet wtedy, gdy odejdziemy na kilka kroków, usiądziemy przy stole, czy wyjdziemy do innego pokoju. Naukę zaczynamy odchodząc o krok od posłania i nagradzając psa za pozostanie na nim. Później nagradzamy po odejściu na dwa kroki, trzy…i tak stopniowo zwiększamy odległość. Przydaje się tu umiejętność celnego rzucania smakołykiem na miejsce 😉 dzięki temu psiak zrozumie, że nagroda pojawi się zawsze na posłaniu i nie ma sensu z niech schodzić i biegać za nami. Ostatnim kryterium są różnego rodzaju rozproszenia, może to być osoba wchodząca do domu, lub obiad zanoszony na stół. Przy wprowadzaniu kolejnych rozproszeń obowiązuje zasada małych kroków. Najpierw pracujemy przy stosunkowo małym rozproszeniu i w miarę postępów w treningu utrudniamy psu zadanie. Jeśli psiak zrywa komendę oznacza to, że postawiliśmy przed nim zbyt trudne zadanie. Dopiero po przepracowaniu komendy w różnych sytuacjach i rozproszeniach stanie się ona potężnym narzędziem komunikacji z psem.
Sam fakt pozostania w miejscu jest wielkim wyzwaniem dla niektórych psów. Szczególnie dla szczeniąt lub dla psów nadpobudliwych. Aby nauczyć psa komendy “siad”, tak by później pozostał w tej pozycji musisz działać krok po kroku, dopóki pies przestanie mieć z tym młodego i energicznego szczeniaka siad może oznaczać bezruch przez pół sekundy. Nie więcej. To dobry początek. Z połowy sekundy możesz przejść do sekundy, potem do dwóch i tak krótkich i dobrze wykonanych zadań jest lepszych dla umiejętności posłuszeństwa Twojego psa. Te, które wymagają więcej czasu – często kończą się zdenerwowaniem psa i frustracją nauczyć psa komendy “siad”?Trenowanie psa za pomocą polecenia „siad” jest pierwszym ćwiczeniem, które powinieneś wypróbować i jednym z najważniejszych poleceń, których Twój pies powinien się nauczyć. Rozpocznij trening od prezentu lub poczęstunku i pokaż go swojemu zwierzakowi (smakołyki zawsze działają najlepiej). Kiedy Twój pies zainteresuje się smakołykiem będzie podążał za nim wzrokiem i spróbuje po niego sięgnąć. Przytrzymaj smakołyk nad głową psa, aby spojrzał w górę. Następnie umieść go tuż za nosem, aby cofnął głowę. Jedynym sposobem, w jaki Twój pies może sięgnąć po smakołyk to siadając na ziemi. W chwili, gdy to zrobi daj mu smakołyk i pochwal zwierzaka. Po kilku próbach Twój pies będzie wiedział, jak zdobyć smakołyk i jego reakcja będzie dużo szybsza. Co powinniśmy mieć na uwadze trenując siad?Rozpocznij te proste ćwiczenia w miejscu, które jest znane Twojemu psu i gdzie nie ma rzeczy niepotrzebnie odwracających uwagę. Utrzymuj koncentrację psa na sobie, stając przed nim. Poświęć mu całą Twoją uwagę i nie odrywaj od niego Twój pies utrzymuje pozycję przez sekundę lub dwie, pochwal go i daj mu nagrodę. Powtórz ten proces, tym razem próbując, by Twój pies utrzymał pozycję przez kilka sekund więcej, zanim dasz mu Twój pies zacznie lepiej reagować, dodaj sygnał wizualny. Poproś psa, aby usiadł lub położył się, a następnie powiedz mu, aby „został”. Wyciągnij rękę w kierunku nosa, aby dać mu do zrozumienia, że ma pozostać w tej pozostanie w tej pozycji przez sekundę lub dwie, pochwal go i daj nagrodę. Powtórz ćwiczenie, stopniowo dodając sekundę za każdym razem, aby pies dłużej pozostał w tej w pełni zrozumie, czego od niego oczekujesz zacznij używać zawsze tego samego gestu, by pies się go nauczył. Wyciągnij rękę pionowo przed sobą. Tego samego gestu powinny używać wszystkie osoby, które trenują psa lub z nim mieszkają. Powiedz „siad”, gdy Twój pies siedzi, aby nauczył się kojarzyć słowo z odpowiednią czynnością. Gdy pies nauczy się już komendy możesz spróbować wydać polecenie bez używania jeśli to nie działa?W momencie, gdy Twój pies się poruszy powiedz „siad!”, „zostań!” lub „leżeć!” w zależności od pozycji, w jakiej znajdował się wcześniej. Następnie próbuj ponownie przez krótszy zacząć używać surowego tonu, jako nagany, gdy pies zmieni pozycję. Kiedy zaczniesz irytować się zachowaniem Twojego psa cała wcześniejsza praca pójdzie na marne. Pies połączy karę z tym, co robił nauczyć psa bardziej zaawansowanych sztuczek?Gdy Twój pies nauczy się komendy „siad” możesz powoli zacząć uczyć go trudniejszych sztuczek. Odsuń się o jeden krok od Twojego psa, a następnie o dwa i stopniowo zwiększaj go, aby został, gdy odwrócisz się do niego plecami. Następnie, gdy w pobliżu znajduje się inna osoba lub pies. Później, gdy ta osoba lub pies znajduje się bardzo blisko. Następnie, kiedy odbijasz piłkę i na koniec, gdy wokół psa są rozrzucone kawałki jedzenia lub nowe wyzwanie tylko wtedy, gdy Twój pies wykonuje bez problemów poprzednie. Jeśli Twój pies wstanie, zrób krok w tył. Skróć czas siadu, pozbądź się wszystkiego, co odwraca uwagę psa, zbliż się do niego na nowo i spróbuj ponownie. Cierpliwość i wytrwałość będą kluczem do prawidłowej tresury może Cię zainteresować ...
Copyright © 2018 - 2020 Chcę Robię Mam!
Umiejętność siadania na komendę jest bardzo ważna, ponieważ pozwala zapanować nad psem, kiedy jest to z różnych względów wygodne, np przy zakładaniu obroży przed wyjściem na spacer. Pies powinien w pozycji „siad” oczekiwać na napełnienie miski oraz przed przejściem na drugą stronę ulicy, bo to go chroni przed wpadnięciem pod samochód. Jeśli w określonych sytuacjach zawsze każemy psu usiąść, po pewnym czasie będzie to robił sam, nie czekając na komendę. Wystarczy, że weźmiemy obrożę do ręki i pies w oczekiwaniu na jej założenie sam będzie siadał. Nauka siadania jest stosunkowo prosta, ponieważ jest to dla psa pozycja naturalna i bardzo wygodna. Pies z własnej woli spędza sporą część dnia siedząc, pozostaje więc tylko nauczyć go siadania na kilka metod nauczenia psa wykonywania tej komendy: 1. W momencie, kiedy widzimy, że pies ma zamiar usiąść dajemy polecenie „siad” i jak już siedzi chwalimy i nagradzamy. Ta metoda doskonale się sprawdza pod warunkiem, że komenda jest wypowiedziana odpowiednio wcześnie, jak tylko zauważymy, że zaczyna siadać, a nie jak praktycznie już siedzi. 2. Pokazujemy psu smakołyk trzymając go w palcach nad jego nosem tak, żeby musiał odchylić głowę w górę, żeby go zobaczyć i jednocześnie dajemy komendę „siad”. Przeważnie w tym momencie siada, bo tak mu wygodniej utrzymać równowagę. Zdarza się, że skacze, żeby do niego dosięgnąć, wtedy chowamy smakołyk i za chwilę zaczynamy ćwiczenie od nowa, bo najprawdopodobniej popełniliśmy błąd - trzeba zwracać uwagę na to, że smakołyk musi być w niewielkiej odległości od nosa, bo jeśli będziemy go trzymać zbyt wysoko pies chcąc go złapać, będzie do niego skakał. Przy okazji można nauczyć psa reagowania nie tylko na komendę słowną, ale również na gest. Smakołyk, najlepiej granulkę karmy, wkładamy w zgięcie u nasady kciuka i dociskamy do dłoni, żeby móc dłoń trzymać wyprostowaną, tak jak na górnym zdjęciu. Na początku uczymy psa tak samo, jak to zostało powyżej opisane: przesuwamy wyprostowaną dłoń ze smakołykiem znad psiego nosa w kierunku pleców dając jednocześnie komendę „siad”. Kiedy pies już bezbłędnie siada, rezygnujemy komendy słownej, sama identycznie ustawiona dłoń wystarczy, żeby pies traktował ją tak samo jak komendę słowną i pięknie siadał. Jeśli reaguje na gest nie należy dublować komend, albo pokazujemy dłonią, albo dajemy komendę słowną. 3. Do tego ćwiczenia pies powinien być w obróżce i na smyczy. Prowadzimy go przy nodze w takim miejscu, w którym nic nie rozprasza jego uwagi. W pewnym momencie dajemy mu komendę „stop” zatrzymujemy się, trzymamy smycz bardzo krótko, praktycznie tuż przy obroży i mówiąc „siad” naciskamy lekko lewą ręką na jego zad i jednocześnie prawą delikatnie podciągamy smycz w górę. Trzeba to robić bardzo delikatnie, to ma być raczej dotknięcie niż nacisk, bo nie mamy psa sadzać, tylko raczej zasugerować mu, czego od niego oczekujemy. Jeśli nauka idzie opornie lepiej odrobinę mocniej naciągnąć smycz, niż zwiększać nacisk na zad. Jeśli przesadzimy i posadzimy go zbyt energicznie, odbierze to jako przemoc i będzie się przed siadaniem bronił. Byłoby to bardzo niedobrze, bo jest to pozycja bardzo wygodna i niezwykle często wykorzystywana. Każdy pies już jako szczenię doskonale potrafi siadać, szkolenie ma na celu nauczenie go siadania na komendę, bo to jest podstawa do dalszej nauki. Pamiętajmy, że poprawne wykonanie zadania zawsze nagradzamy radosnym okryzkiem np „brawo!”, smakołykiem lub, jeśli szkolimy potężnego psa, energicznym poklepaniem go po przedpiersiu.
john dogblogWychowanieKomenda „na miejsce” Pozostawanie na miejscu na komendę jest jedną z ważniejszych umiejętności, którą nasz pies powinien posiąść. Tym razem Piotr będzie szkolił Arnolda – dynamicznego dobermana, który uwielbia się bawić. Przydaje się ona w różnych sytuacjach, np. kiedy odwiedzą nas goście, kiedy chcemy odesłać psa na posłanie, podczas posiłku lub w trakcie zabawy z dzieckiem. Podczas treningu będą Ci potrzebne: smakołyki posłanie dla psa John Dog poleca: Zachęć psa, aby wszedł na posłanie Zainteresuj psa dłonią z przysmakiem. Ustaw się w taki sposób, aby jego posłanie znajdowało się po Twojej prawej stronie, a pies stał przed Tobą. Zachęć psa, aby wszedł czterema łapami na posłanie, zawrócił i usiadł skierowany tułowiem w Twoją stronę. Kiedy pupil poprawnie wykona zadanie, nagrodź go smakołykiem. Możesz zakończyć ten etap nauki, jeśli Twój pies za każdym razem wchodzi na posłanie. Pustą ręką zachęć psa, aby wszedł na posłanie i nagródź Zamkniętą, ale pustą dłonią zachęć psa, aby wszedł na posłanie. Kiedy poprawnie wykona polecenie, pochwal go i nagrodź smakołykiem. Powtórz ćwiczenie kilka razy. Jeśli Twój pies płynnie wykonuje zadanie, możesz zakończyć ten etap nauki. Ogranicz gest Wystaw palec, który będzie wskazywał psu miejsce, na które ma się udać. Wykonaj podobny ruch jak w kroku 2, ale delikatniejszy. Kiedy pies znajdzie się na posłaniu, pochwal go i nagrodź. Powtórz ćwiczenie kilka razy. Stopniowo staraj się coraz bardziej ograniczać swój ruch. Jeśli pies wykonuje zadanie poprawnie, możesz zakończyć ten etap. Dodaj komendę słowną Najpierw wydaj komendę słowną „na miejsce”, a następnie dodaj gest. Kiedy pies będzie już na posłaniu – pochwal go i nagrodź. Kiedy chcesz psa zwolnić, wydaj komendę „koniec” i zachęć pupila, aby zszedł z posłania. Wydłuż czas przebywania psa na posłaniu Wykonaj czynności jak w kroku 4. Kiedy pies znajduje się na posłaniu, co pewien czas dawaj mu przysmak – wydłużaj i skracaj czas, np. dawaj mu go co 3 sekundy, 5 sekund, 2 sekundy. Kiedy pies popełni błąd, powtórz ćwiczenie. Stosuj rozproszenia Zainteresuj psa np. ulubioną piłeczką (to ona posłuży jako rozproszenie). Poproś pupila, aby poszedł na wskazane miejsce (możesz dodać komendę „zostań”), a kiedy będzie już siedział na swoim posłaniu, delikatnie rozpraszaj go, podrzucając piłkę. Gdy pies grzecznie czeka, wydaj komendę „koniec” i nagrodź psa ulubioną piłką. Do rozpraszania psa możesz również zaangażować innych domowników, którzy będą wchodzić i wychodzić z pomieszczenia. Zobacz podobne Życie z psem Jak wybrać miejsce na psie legowisko? #akcesoria#szczeniak#w domu Posłanie dla psa pełni kilka ważnych funkcji – zastanów się dobrze, gdzie powinno się znajdować. Dlaczego to takie istotne? Życie z psem John Dog 4 sytuacje, w których może się przydać komenda „na miejsce” #porady#w domu Zobacz, dlaczego warto nauczyć psa polecenia „na miejsce”.
jak nauczyć psa komendy na miejsce